Leszno. Marszobiegi Mamy - biegamy! Stworzyły grupę dla aktywnych mam i zachęcają do aktywności fizycznej [ZDJĘCIA]

,,Marszobiegi Mamy - Biegamy Leszno", to nowa grupa skupiająca się na aktywności fizycznej oraz wspólnym motywowaniu do uprawiania sportu.

- Pomysł, aby powstała leszczyńska grupa biegających mam kusił od paru miesięcy, właściwie, gdy tylko padło hasło, że ruszają marszobiegi w całej Polsce. Razem z Sylwią Płócieniczak, która jest moją pomocną dłonią, uczestniczymy w różnych biegach i znamy sporo biegaczy. Wiedziałyśmy, że gdy to nagłośnimy, to na pewno skuszą się osoby, które nigdy nie biegały, a będą miały okazje z nami pomaszerować - wyjaśnia Małgorzata Gołębiowska, założycielka leszczyńskiej grupy.

Grupa jest w trakcie tworzenia i każda pani jest mile widziana. Choć skierowana jest w dużej mierze do mam, to niewykluczani są też mężczyźni czy osoby bezdzietne. Nie ma też wymaganej kategorii wiekowej. Każdy jest mile widziany.

- Głównym celem grupy jest aktywizacja kobiet. Skupiamy się głównie na tych osobach, które albo w ogóle nie miały do czynienia ze sportem, albo miały go w swoim życiu bardzo mało. Chcemy pokazać, że aktywność fizyczna to korzyść nie tylko dla naszej kondycji i zdrowia fizycznego, ale też dla zdrowia psychicznego. Kobiety potrzebują wsparcia, ale też często po prostu chwili dla siebie. Aktywne spędzanie czasu, to najlepsze co możemy zrobić dla własnego organizmu. Chcemy też uczyć jak stopniowo wchodzić w świat biegowy, żeby się nie zniechęcić, a wręcz przeciwnie – nabrać chęci na więcej. Spotkania grupowe to również dodatkowa motywacja, której często nie mamy, kiedy wybieramy samotne bieganie, czy też inny sport - tłumaczy Małgorzata Gołębiowska.

Spotkania, czyli marszobiegi będą odbywały się w każdy piątek o 17:30 nad zalewem w Rydzynie.

- Do grupy nie trzeba się zapisywać, nie sprawdzamy też listy obecności. Spotkania są całkowicie darmowe i dobrowolne. Jednocześnie zachęcamy do obserwowania strony na Facebooku: Mamy-Biegamy, bo to tam pojawiają się zawsze aktualności dotyczące grupy. Mamy też grupę Grupa Aktywnych Kobiet Mamy-Biegamy, również na Facebooku. Tam dzielimy się swoimi osiągnięciami i wzajemnie motywujemy do działania. Serdecznie zapraszamy! - zachęca Małgorzata Gołębiowska.

Organizatorka wydarzenia zapewnia, że marszobiegi nie są mocno wysiłkowe, nie obciążają organizmu i nie wymagają dużej kondycji fizycznej. Ponadto panie wzajemnie się motywując i często nawet najbardziej zagorzała fanka kanapy daje się w końcu skusić na odrobinę sportu w tygodniu.

- Nadmiar obowiązków często możne przytłaczać. Tym bardziej warto pomyśleć nad zorganizowaniem tej jednej godziny w tygodniu na złapanie oddechu i aktywne spędzenie czasu. Dobrym sposobem jest wpisanie sobie spotkania w kalendarz i zaplanowanie go. Wtedy łatwiej jest się trzymać postanowienia. Warto być w naszych grupach biegowych na Facebooku, zarówno w Grupie Aktywnych Kobiet Mamy-Biegamy, jak i Jestem Loco, który ma patronat nad marszobiegami. Warto też poszukać aktywności odpowiedniej dla siebie. To ostatecznie nie musi być bieganie. Rower, rolki, pływanie, Nornic Walking, czy chociaż zwykły spacer! Możliwości są nieograniczone, a wystarczy zrobić ten pierwszy krok – zacząć. Potem już jest coraz łatwiej - dodaje Małgorzata Gołębiowska.