Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

O TYM SIĘ MÓWI. Ukrainiec bezkarny po pobiciu pracownika - wodociągi z Leszna chcą śledztwa i zawiadamiają prokuraturę

Michał Wiśniewski
Michał Wiśniewski
Michał Wiśniewski
Policja nie postawiła żadnego zarzutu 47-letniemu Ukraińcowi, który pobił kierowcę leszczyńskich ,,wodociągów''. Teraz MPWIK z Leszna domaga się śledztwa prokuratury w tej sprawie i zapowiada pełne prawne wsparcie dla swojego pracownika.

O sprawie napaści na pracownika MPWIK poinformowaliśmy w sobotę, natychmiast po zdarzeniu. 47-letni Ukrainiec uderzył w twarz pracownika wodociągów i próbował zbić szybę w samochodzie MPWiK. Był tak agresywny, że jego atak przerwał dopiero policyjny paralizator, środek przymusu dość rzadko stosowany przez leszczyńską policję.

URAINIEC ZAATAKOWAŁ PRACOWNIKA WODOCIĄGÓW W LESZNIE. POLICJA UŻYŁA PARALIZATORA

Po opuszczeniu szpitala Ukrainiec trafił znów na komendę. Nie postawiono mu jednak zarzutów.
Dziś kierownictwo MPWIK w Lesznie zapewniło, że nie zgadza się na taki finał sprawy.

- Kierujemy do prokuratury oficjalne zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa wraz z wnioskiem o ściganie tego przestępstwa przez prokuratora z uwagi na interes społeczny – mówi Rafał Zalesiński, prezes MPWIK w Lesznie.

Jego zdaniem czyn został nagłośniony medialnie, a brak odpowiedzialności sprawcy bulwersuje opinię publiczną. Może też powodować przeświadczenie społeczne, że tego typu działania pozostają bez sankcji.

-Jeżeli prokuratura odmówi wszczęcia postępowania, to najskuteczniejszym rozwiązaniem pociągnięcia sprawcy do odpowiedzialności, jest złożenie prywatnego aktu oskarżenia przez samego pracownika – dodaje Zalesiński.

MPWiK zapewnia jednocześnie, że oferuje poszkodowanemu pracownikowi pełnomocnika i pomoc finansową w obsłudze prawnej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto