Okradał domki letniskowe w Brennie. Grozi mu 10 lat
O przestępstwie kierownik zespołu dzielnicowych w Wijewie został poinformowany przez właściciela jednego z ośrodków wypoczynkowych w Brennie. Włamano się tam do ośmiu domków letniskowych.
- Skradziono sprzęty rtv oraz przewody instalacji elektrycznej powyrywane ze ścian budynków - mówi Monika Żymełka, rzeczniczka Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.
Młody mężczyzna, który okradał domki letniskowe w Brennie, wpadł w ręce mundurowych całkiem przypadkowo. Kiedy kierownik z Wijewa zmierzał na miejsce przestępstwa, zauważył go jadącego rowerem z wielką torbą marketową. Policyjny nos nie zmylił funkcjonariusza.
- Podczas legitymowania i kontroli okazało się, że jest to mężczyzna, który okradał domki letniskowe. 25 latek w torbie przewoził zwój poopalanych drutów miedzianych. Jak oświadczył jechał do Wschowy do punktu skupu złomu - dodaje Monika Żymełka.
Wcześniej mężczyzna, który okradał domki letniskowe w Brennie, był także w Głogowie. W tamtejszych lombardach i komisach zastawił skradzione przedmioty. Tam też znaleźli je policjanci. Większość udało się odzyskać.
- W trakcie wykonywanych czynności ustalono, iż mężczyzna może mieć związek z innymi podobnymi przestępstwami dokonanymi na naszym terenie oraz na terenie woj. dolnośląskiego - mówi Monika Żymełka.
25-latek, który okradał domki letniskowe w Brennie, może trafić do więzienia nawet na 10 lat. Sąd Rejonowy w Lesznie zastosował wobec niego środek zapobiegawczy w postaci trzymiesięcznego aresztu.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?