Osieczna. Atrakcja na jeziorze już dostępna. Można korzystać [ZDJĘCIA]

Na początku ubiegłego tygodnia pisaliśmy o planowanym uruchomieniu letniska i pracach modernizacyjnych prowadzonych na plaży nad Jeziorem Łoniewskim.

- Na ten moment trudno jednoznacznie przesądzić sprawę funkcjonowania kąpieliska nad Jeziorem Łoniewskim. Wiele zależy od sytuacji epidemiologicznej w kraju, jak i obostrzeń wprowadzonych przez sanepid. Na ten moment szykujemy się jednak, by wraz z początkiem lipca uruchomić kąpielisko - powiedział nam Sławomir Kosmalski, sekretarz gminy Osieczna.

Przed sezonem naprawiono platformę znajdującą się na końcu osieckiego mola. W kiepskim stanie pozostawały jednak drewniane podesty, tworzące swego rodzaju ścieżkę na akwenie. Jeszcze tydzień temu wyglądała fatalnie: brudne drewniane elementy, zanieczyszczone ptasimi odchodami. Na molo pojawiła się wprawdzie informacja, że nie można z nich korzystać, a ścieżkę zagrodzono taśmą, ale ktoś ją zerwał i niektórzy niewiele robili sobie z zakazów.

Na szczęście sytuacja szybko się zmieniła. Sprawdziliśmy wczoraj (22 VI) po południu, jak wygląda sytuacja. Ścieżka przeszła gruntowną modernizację. Teraz można spokojnie korzystać z nowych platform.

Niektórzy traktują ją jak spacerową ścieżkę, inni decydują się na to, by posiedzieć na platformach i odetchnąć świeżym powietrzem.

Mimo że kąpielisko nie zostało jeszcze oficjalnie otwarte, w Osiecznej spotkać można wielu miłośników kąpieli. Nie brakuje też, niestety, osób prezentujących iście nierozważne zachowania. Trudno inaczej określić skakanie do wody z dachu platformy widokowej znajdującej się na końcu mola. Zresztą na molo znajdują się informacje o zakazie skakania do wody. Przestrzegamy przed takimi "manewrami", bo z pewnością nie należą one do bezpiecznych i rozsądnych zachowań.