Zgłoszenie dotarło do strażaków z Leszna około 3.00 w nocy. Na miejsce od razu wysłano zastępy strażackie z Leszna i okolic. Ogniem objęte było poszycie lasu w okolicach Dąbcza. Zanim opanowano pożar, strawił on około kilometrowy obszar, ale zapaliła się głównie ściółka. Na szczęście ogień nie przeniósł się na drzewa, bo wówczas opanowanie działań byłoby znacznie trudniejsze.
Akcja na miejscu w lasach między Dąbczem a Nową Wsią i Nowym Światem cały czas trwa, ale od godzin rannych było to już raczej dogaszanie.
Pożar zniszczył około 1, 5 hektara ściółki leśnej między Lesznem, Dąbczem a Nową Wsią. Na miejscu akcji pracowało siedem zastępów: OSP Dąbcze, Rydzyna, Wilkowice, Kąkolewo i JRG. Pożar opanowano i zlewano ściółkę wodą - informuje Dominik Wels z leszczyńskiej Państwowej Straży Pożarnej.
Sytuacja pożarowa w lasach jest bardzo zła. Przez brak opadów i wysokie temperatury jest bardzo sucho i nadleśnictwa wydały ostrzeżenia przeciwpożarowe.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?