Ścieżka wzdłuż Słowiańskiej to jedna z głównych tras rowerowych w Lesznie. Jest bardzo oblegana, ale po ostatnich opadach śniegu ktoś chyba zapomniał o jej odśnieżeniu.
Na właścicieli domów nakłada się 1500 złotych mandatu za nieodśnieżenie chodnika, a tu mamy ścieżkę w samym centrum miasta i jak ona wygląda? Jak tor narciarski – skarży się Iza, mieszkanka Leszna, która napisała do nas w tej sprawie.
Tak dziś wyglądała zaśnieżona ścieżka rowerowa wzdłuż Słowiańskiej w Lesznie
Sprawdziliśmy i zastrzeżenia mieszkanki Leszna okazały się słuszne. Cały odcinek ścieżki od torów przy Towarowej aż do Przemysłowej był biały. Nieco lepiej było dalej, w stronę Słowiańskiej, ale tam wąski ,,czarny pas'' na ośnieżonym asfalcie wyjeździli sami rowerzyści.
Ostatni śnieg padał w Lesznie dwie doby temu, a jak to wygląda? - pytała spotkana na Słowiańskiej kobieta.
Użytkownicy jednośladów, których spotkaliśmy dziś na Słowiańskiej byli poirytowani.
Tu się można zabić. Jazda po tym ośnieżonym bruku obok ścieżki to samobójstwo. Na chodniku z oblodzinych płyt już dwa razy prawie leżałem. Kto za to odpowiada? - pytał Mateusz, który po Słowiańskiej próbował jechać hulajnogą elektryczną.
Zrezygnował i dalej prowadził jednoślad.
Za stan ścieżek w mieście odpowiada samorząd Leszna. Zwróciliśmy się więc z pytaniem do służb prasowych prezydenta. Po południu otrzymaliśmy odpowiedź.
Zgłoszenie przekazane do miejskich służb. Dziś ta ścieżka ma być uprzątnięta – zapewniła nas Lucyna Gbiorczyk z Urzędu Miasta Leszna.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?