Wojciech Marciniak, zmarły przed siedmioma laty leszczyński przedsiębiorca, był miłośnikiem i krzewicielem petanque w Lesznie. W niedzielę grupa jego przyjaciół postanowiła upamiętnić jego osobę i starania o rozwój petanque w Lesznie. Na bulodromie przy Holenderskiej spotkało się kilkadziesiąt osób.
- To już siódmy memoriał, który organizujemy wraz z grupą przyjaciół Wojtka. Mamy szesnaście dwuosobowych drużyn - tłumaczył Romuald Ratajczak, prezes kluby Petanque Leszczynko.
Dzisiejszy upał na otwartej przestrzeni nie sprawiał żadnego problemu uczestnikom. Zgodnie podkreślali, że żadna auta nie jest straszna miłośnikom gry w boule. - Tu dziś wyniki liczą się mniej, ważniejsza jest możliwość spotkania - dodał prezes Ratajczak.
Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?