Niestety Stainer Polonia po przegranej w Pucharze Polski z Obrą także w sobotnim meczu nie zachwyciła. Od początku lekką przewagę posiadali rywale, którzy oddali kilka strzałów z dystansu. Na szczęście gospodarzy obok, albo nad bramką. Gospodarze mieli do przerwy jedną, za to 100-procentową sytuację. Po akcji Glapiaka do w zasadzie pustej bramki nie trafił Artur Krawczyk.
Po przerwie znów sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo. Nad bramką strzelał znów Krawczyk. Rywal za to po faulu Przemysława Kowalskiego wywalczył rzut karny, którego nie wykorzystał, bo z wyczucie obronił Jakub Krzyżostaniak. Dopiero w końcówce Poloniści nieco się ożywili, ale nie byli w stanie zdobyć zwycięskiej bramki. Najlepszą sytuację miał Łukasz Bugzel, ale trafił głową wprost w ręce bramkarza.
- No niestety ta gra się nam w ostatnich tygodniach nie klei. Nie wiem skąd się to bierze. Być może siedzi to w naszych głowach - przyznał Jakub Rerak, jedna z jaśniejszych postaci tego spotkania.
Stainer Polonia 1912 Leszno - Pogoń Nowe Skalmierzyce 0:0
Punkt w Ostrowie Wielkopolskim wywalczyła Obra 1912 Kościan, remisując z Ostrovią 1:1. Goście prowadzili po bramce niezawodnego Marcinkowskiego, ale w końcówce spotkania gospodarze niestety wyrównali.
Ostrovia 1909 Ostrów Wielkopolski - Obra 1912 Kościan 1:1 (0:0)
Bramki: 0:1 Marcinkowski (70), 1:1 Sobczak (89)
Po sensacyjnej wygranej w Nowych Skalmierzycach za ciosem nie poszła Pinsel-Peter Krobianka Krobia, która miała trudne zadanie w starciu z liderem z Trzcianki. Przez 60 minut było bez bramek. Potem jednak strzelali goście, którzy wygrali ostatecznie 2:0.
Pinsel-Peter Krobianka Krobia - Lubuszanin Trzcianka 0:2 (0:0)
Bramki: 0:1 Barabasz (61), Iwanicki (89)
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?