Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Unia Leszno. Mistrz nie zwalnia. Pewnie ograł Motor [ZDJĘCIA]

Andrzej Bartkowiak
Andrzej Bartkowiak
Trzeci mecz i trzecie zwycięstwo Byków. Na początek III kolejki spotkań PGE Ekstraligi mistrz Polski pokonał bardzo pewnie Motor Lublin 53:37.

Goście jechali do Leszna z nadzieją zdobycia co najmniej 40 punktów. Tyle zdobyli na Smoczyku przed rokiem. W składzie mistrza doszło do jednej zmiany. Brady'ego Kurtza zastąpił jego rodak - Jaimon Lidsey i to on zaskoczył w dwóch pierwszy startach, kiedy przyjechał na czele stawki. Szczególnie mogła się podobać jego walka w 5 biegu z Grigorijem Łagutą.

Miejscowi prowadzili od początku i sukcesywnie budowali przewagę. Po 6 biegu leszczynianie po podwójnej wygranej Kubery z Pawlickim zrobiło się już (22:14)., Podopieczni Piotra Barona poszli za ciosem i po chwili skopiowali ten wynik za sprawą Sayfutdinowa i Smektały.

Potem Lublin jechał nieco lepiej, ale miał zbyt dużo dziur w składzie. Na niezłym poziomie pojechali w zasadzie tylko Matej Zagar oraz Mikkel Michelsen. Więcej spodziewano się po Jarosławie Hampelu oraz Grigoriju Łagucie.
Mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 53:37 i chyba najładniejszym biegiem dnia. Kiedy mocno z dwójką Byków (Pawlicki - Sayfutdinow) walczył Michelsen, przegrywając jednak tę walkę, bo gospodarze pokazali ładną jazdę parą, Mądrze robił Piotr Pawlicki, który skutecznie blokował zapędy szybkiego Duńczyka. Unia wygrała więc tyle ile z Wrocławiem i mimo, że słabiej mecz rozpoczął Janusz Kołodziej, a punktów nie dorzucił Szymon Szlauderbach, to mistrz wygrał niezagrożenie. To jest po prostu świetnie uzupełniająca się drużyna.

Znalazłem na początku fajną ścieżkę po zewnętrznej. Miałem doskonale spasowany motocykl. Przed meczem nie czułem żadnej tremy, czy presji - przyznał cieszący się z tegorocznego debiutu Jaimon Lidsey.

Możemy być jeszcze mocniejsi. Przed tygodniem ja pojechałem poniżej oczekiwań, a dzisiaj Janek rozpoczął słabiej. Jak wszystko zagra tak do końca u każdego z nas, to możemy wygrywać jeszcze wyżej - przyznał Piotr Pawlicki.

FOGO Unia Leszno - Motor Lublin 53:37
FOGO Unia: Emil Sajfutdinow - 13+1 (3,3,3,2,2*),Bartosz Smektała - 6+1 (2,2*,0,2), Janusz Kołodziej - 6+1 (1,0,3,2*,-), Jaimon Lidsey - 9 (3,3,1,0,2), Piotr Pawlicki - 11+1 (2*,3,3,0,3), Szymon Szlauderbach - 0 (0,0,0),
Dominik Kubera - 8+1 (3,2*,3,0)
Motor Lublin: Jarosław Hampel - 4 (0,1,2,1), Paweł Miesiąc - 0 (0,0,-,-,-), Grigorij Łaguta - 7+2 (2,1*,1*,1,1,1), Matej Zagar - 11+1 (3,2,2,1*,3,0), Mikkel Michelsen - 11 (1,1,2,3,3,1), Wiktor Lampart - 2+1 (1*,1,0), Wiktor Trofimow jr - 2 (2,0,0)\, Oskar Bober - ns

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto