Wszystko działo się w miniony weekend. Mercedes na próbnych tablicach stał zaparkowany przed jednym z domów na osiedlu w Lesznie. Złodziei było dwóch. Ich akcję nagrał monitoring, a właściciel auta upublicznił nagranie.
Widać na nim jak po 2.00 w nocy dwie osoby pojawiają się obok auta. Korzystając ze specjalnej elektroniki odczytują sygnał z kluczyka samochodu, który znajdował się w domu. Sygnał przekazywany jest do tak zwanej ,,walizki'', czyli modułu, który umożliwia otwarcie i swobodne odpalenie auta omijając wszystkie go zabezpieczenia. Cała akcja złodziejom zabiera niespełna dwie minuty.
Policja w Lesznie przyznaje, że takie kradzieże można utrudnić, albo uniemożliwić.. - Sprawcy przechwytują sygnał i mogą ukraść auto. Właściciele takich samochodów powinni odpowiednio zabezpieczyć kluczyki. Służą do tego metalowe futerały ochronne. Warto klucze zamykać też w metalowych kasetkach. Warto kluczyki przechowywać też w głębi mieszkania, bo złodzieje najczęściej korzystają z tego, że są one blisko drzwi domu, albo garażu. To ułatwia im przechwycenie sygnały - mówi Monika Żymełka z policji w Lesznie.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?