Oba zespoły IV ligi miały za sobą udane ostatnie mecze. Lubuszanin wygrał dwa kolejne pojedynki, w tym to ostatnie na wyjeździe z Pogonią Nowe Skalmierzyce. Z kolei podopieczni trenera Jędrzeja Kędziory z ostatnich trzech spotkań schodzili z murawy z podniesioną głową.
Pojedynek w Trzciance rozpoczął się pozytywnie dla miejscowych, którzy po trafieniu Mikołaja Łuczaka znaleźli się na prowadzeniu. Poloniści szturmowali bramkę rywala, ale do przerwy nic z tych prób nie wyszło. Za to po zmianie stron rezultat wyrównał Eryk Moryson. Odpowiedzieć mogli gospodarze, ale ci nie potrafili pokonać z 11 metra młodego leszczyńskiego goalkipera - Mikołaja Sroczyńskiego. Pokonali go jednak w 83 minucie za sprawą Orlando Kpassy, gdy trzcianecka drużyna grała już z przewagą jednego gracza. Dwie żółte kartki, a w efekcie czerwoną ujrzał Mikołaj Sadowczyk.
Poloniści grali do końca i w 89 minucie po trafieniu Łukasza Bugzela doprowadzili do remisu 2:2. Punkt cenny, bo zdobyty po walce do ostatnich fragmentów spotkania.
Lubuszanin Trzcianka - Stainer Polonia 1912 Leszno 2:2 (1:0)
Bramki: 1:0 Łuczak (11), 1:1 Moryson (55), 2:1 Kpassa (83), 2:2 Bugzel (89)
Dodajmy, że taki sam wynik osiągnęła Obra 1912 Kościan, która na własnym boisku przegrywała na własnym boisku z beniaminkiem z Lwówka już 0:2. Podniosła się jednak i doprowadziła do remisu. W końcówce rywal jednak znów objął prowadzenie.
Obra 1912 Kościan - Pogoń Lwówek 3:4 (0:2)
Bramki: 0:1 Nowak (25-karny), 0:2 Nowak (44), 1:2 Marchewka (49), 2:2 Marcinkowski (64), 2:3 Skórczyński (80), 2:4 Malczyk (87), 3:4 Maigari (90)
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
