Wzbudzają zachwyt. Najciekawsze metamorfozy zabytków w Lesznie

Wiosenna aura zachęca do spacerów. Zwłaszcza w Międzynarodowym Dniu Ochrony Zabytków trzeba wybrać się i po raz kolejny obejrzeć architektoniczne "perełki" Leszna. Miejsc godnych odwiedzenia w mieście mamy całkiem dużo, a w centralnym punkcie miasta stoi wspaniały ratusz.

Przyjmuje się, że ratusz (który znamy) postawiono w latach 1707 - 1709. Alternatywną datą jest 1709 rok. Ale to nie jest koniec tajemnic budynku wybudowanego według projektu cieszącego się sławą w całej Europie - Pompeo Ferrariego, sprowadzonego do Leszna przez starostę wielkopolskiego Rafała Leszczyńskiego. I tu właśnie kryje się kolejna zagadka. Niektórzy historycy uważają, że autorem projektu wcale nie był Ferrari a Dominik Merlini. A ponieważ był młodszy o około 70 lat, to ratusz został wybudowany w latach 1786-1789. Interesujące, prawda?

Z Rynku warto wejść w ulicę Narutowicza. Mieści tam się dawna synagoga - zamieniona w muzeum, a kawałek dalej plac Kościuszki. Wśród dorodnych drzew stoi pałac Sułkowskich wybudowany w 2 połowie 16 wieku, według projektu Karola Marcina Frantza. Niestety, reprezentacyjny budynek pełnił funkcje administracyjne. Na skraju parku stoi kolejna perełka, jest nią gmach z ceglaną elewacją służący za siedzibę III LO. Budynek postawiono pod koniec 19 wieku i nieprzerwanie służy celom edukacyjnym.

Idąc w głąb ulicy Narutowicza dostrzeżemy wznoszącą się na 28 metrów wieżę ciśnień z 1899 roku, i budynki po dawnej fabryce pomp zamieniane w luksusowe lofty.

Patrząc na Leszno z pewnego dystansu widzimy cztery wieże. Jedną z nich jest ratusz, a pozostałe to kościoły. Jednym z nich jest kościół pw. Jana Chrzciciela. Świątynia została wzniesiona w połowie 17 wieku jako zbór braci czeskich. W 1945 roku kościół przejęła parafia katolicka pw. Mikołaja, a w latach 70. parafia pw. Jana.

Kolejnym kościołem jest Święty Krzyż przy placu Metziga. To dawny kościół luterański przekazany parafii rzymskokatolickiej w 1977 roku. Kościół podczas wojny, do momentu przekazania parafii służył jako magazyn broni. Nieopodal stoi kolejny kościół. Jest nim bazylika kolegiacka pw. Mikołaja.

Kościół jest kolejnym budynkiem w Lesznie zaprojektowanym przez Pompea Ferrariego. W nawach bocznych znajdują się bogate nagrobki braci Leszczyńskich, Rafała – wojewody poznańskiego i podskarbiego wielkiego koronnego, ojca króla Stanisława oraz Bogusława – biskupa łuckiego. Nagrobki umieszczone są we wnękach zdobionych figurami, prawdopodobnie według projektu Pompeo Ferrariego. W 2013 roku kościół otrzymał tytuł bazyliki mniejszej, nadaje się go kościołom odznaczającym się nie tylko wartością zabytkową, ale także dużym znaczeniem w życiu religijnym katolików.

Wyliczając zabytki Leszna nie sposób nie wspomnieć o dawnych młynach Schneider przy ulicy Przemysłowej, które deweloper przebuduje na lofty. Po sąsiedzku graniczą z budynkiem po szwalni - również zagospodarowanej na mieszkania.

Spacer po Lesznie można zakończyć na placu Metziga, nad którym w słoneczne dni rozkłada się cień dębu Bolek. I tutaj podawane są różne daty posadzenia drzewa. Autorzy wielu opracowań historycznych wskazywali, że Bolek ma co najmniej 300 lat, ci odważniejsi dodawali jeszcze kolejne 100. Tymczasem na metalowym płotku okalającym dąb powieszono tablicę opisującą nazwę drzewa i jego podstawowe parametry. Według niej Bolek został posadzony jako „Dąb Pokoju” 19 kwietnia 1871 roku.

W Międzynarodowy Dzień Ochrony Zabytków 2023 warto polecić odwiedziny w Osiecznej oraz Rydzynie. Wśród wielu historycznych budynków atrakcją są zamki i towarzyszące im legendy, o których piszemy TUTAJ i TUTAJ.