Znów wypadek z udziałem roweru w Lesznie. Nastolatka wjechała na pasy

Do wypadku doszło w czwartek wieczorem 23 maja 2024. Dwie nastolatki jechały chodnikiem od strony skrzyżowania ulicy Kiepury z alejami Konstytucji 3 Maja.

Chciałyśmy jechać dalej alejami, ale było dla nas czerwone światło na skrzyżowaniu. Postanowiłyśmy jeszcze kawałek podjechać i przejechać przez ulicę w stronę osiedla. Wtedy doszło do tego wypadku – mówi nam przyjaciółka poszkodowanej, która wraz z nią jechała drugim rowerem.

Wiadomo, że obie rowerzystki jechały w tym samym kierunku co osobowy opel astra, czyli od skrzyżowania. Poruszały się prawidłowo, korzystając ze ścieżki rowerowej. Na wysokości parku 17 Pułku Ułanów Wielkopolskich zjechały jednak ze ścieżki na pasy.

Nie wiem, jak to się stało, bo nie widziałyśmy tego samochodu. Wtedy ona wpadła na jego przód i upadła na jezdnię. Coś jej się stało w rękę, bo krwawiła. Pomogłam jej wstać i usiąść na ławce w parku czekając na pogotowie – dodaje koleżanka rannej.

Poszkodowana trzynastolatka trafiła do szpitala, a sprawę wyjaśnia teraz policja w Lesznie. Wszystko wskazuje na to, że winną zdarzenia jest rowerzystka, która wjechała na pasy. To przejście nie uprawnia jednak tylko do przeprowadzenia rowerów, a nie przejazdu. Sprawa nastolatki trafi teraz do sądu rodzinnego, bo sprawczyni osobą nieletnią.

To kolejne zdarzenie z udziałem rowerów w Lesznie. Także w czwartek na Słowiańskiej w Lesznie zderzyły się dwie rowerzystki. Jedna - blisko 70-letnia – trafiła do szpitala.

Zaledwie przed tygodniem, 16 maja 2024 na leszczyńskich plantach, czyli alejach 21 października doszło do zderzenia roweru z hulajnogą elektryczną. Jechały nimi dwie panie. Jedna miała 35 lat, druga - 79.

Jechałam od strony galerii hulajnogą. Minęłam pasy i nie chciałam wjeżdżać na ścieżkę rowerową, bo tam są takie pofałdowania z kostki, które są bardzo niebezpieczne dla hulajnogi. Kiedyś prawie przez to upadłam – mówiła nam kierująca hulajnogą 34-latka.

Również aleją, ale od strony Szkoły Podstawowej numer 10 jechała 79-letnia kobieta. Przed pasami doszło do zderzenia obu pojazdów.

Na miejsce wezwano policję i karetkę pogotowia, która zabrała poszkodowaną do szpitala. 14 maja na Wyszyńskiego w Lesznie kierująca takim pojazdem wjechała na przejście pieszo – rowerowe i uderzyła w samochód osobowy.

Kierująca rowerem doznała na szczęście niegroźnych obrażeń ciała. Cały czas wyjaśniamy okoliczności tego zdarzenia. Wiemy, że obie kierujące znajdowały się poza ścieżką dla rowerów-mówi Monika Żymełka z Komendy Miejskiej Policji w Lesznie.

Także w maju w Wolsztynie przy skrzyżowaniu ulic Słowackiego i Konopnickiej też doszło do zderzenia. Tam hulajnoga kolidowała z osobówką.

Skutki okazały się tragiczne. Po wypadku rannego mężczyznę jadącego wcześniej hulajnogą przewieziono do szpitala w Wolsztynie. Jego stan znacząco i nagle się pogorszył. W związku z tym zdecydowano o przetransportowaniu go śmigłowcem do jednego z poznańskich szpitali. Mimo starań lekarzy życia 43-latka nie udało się uratować.

7 maja 2024 policja z Leszna kontrolowała kierujących jednośladami. Tylko tego jednego dnia mundurowi zauważyli aż 60 naruszeń przepisów w ruchu drogowym. Najczęstszymi przewinieniami było niezatrzymywanie się przez rowerzystów na znaku „Stop”, jazda po chodniku i przejściu dla pieszych, natomiast kierowcy nie dostosowywali prędkości przy przejściach dla pieszych. Wszyscy złapani na „gorącym uczynku" zostali ukarani przez policjantów.