Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Inka będzie patronem ronda w Lesznie!

Piotr Pewiński
Bartosz Domagała z Leszczyńskich Patriotów
Bartosz Domagała z Leszczyńskich Patriotów Piotr Pewiński
Leszczyńscy radni zdecydowali, że Danuta Siedzikówna ps. Inka będzie patronem ronda w Lesznie. Decyzję taką podjęta została jednogłośnie, jednak nie obyło się bez burzliwej dyskusji.

To, że Inka będzie patronem ronda, które ma powstać na zbiegu ulic Niepodległości, Grunwaldzkiej i Studziennej, nie było wcale pewne, ponieważ złożone zostały dwa projekty uchwał w sprawie nadania rondu nazwy. Radni Lewicy zaproponowali bowiem, aby obiekt otrzymał nazwę Rondo Ogrody, z kolei z oddolną inicjatywą wyszli również mieszkańcy miasta, proponując nazwać to miejsce Rondo imienia Danuty Siedzikówny ps. Inka.
- Nazwy rond w Lesznie powinny nadaje się zgodnie z ich lokalizacją, dlatego dla mieszkańców bardziej czytelną nazwą będą "Ogrody" - przekonywał Wojciech Rajewski. - Imię Inki możemy nadać innemu obiektowi, na przykład najszybciej wybudowanej ulicy - dodał radny.
Pomysłowi temu sprzeciwiali się Leszczyńscy Patrioci. - Nazwanie ronda imieniem Inki wpisze się w ciąg ulic w tej okolicy: Niepodległości i Wolności - twierdzi Bartosz Domagała. - Chcemy również, poprzez nadanie tej nazwy oddać hołd wszystkim kobietom, które walczyły o wolność - mówi. - Niedaleko znajdują się ogródki im. Karola Świerczewskiego, a z takimi ludźmi Inka walczyła, więc będzie to stanowiło świetną przeciwwagę - dodaje pan Bartosz. - Inka stała się osobą, z którą chcą utożsamiać się młodzi ludzie, dlatego jako patrioci chcielibyśmy uczcić jej pamięć - zakończył swoje przemówienie. Leszczyńscy Patrioci zaprezentowali również inne obiekty w Polsce, którym nadano imię Danuty Siedzikówny, a przedstawiciel IPN, Aleksandra Kuligowska przedstawiła historię jej działalności i śmierci. Propozycję tę poparł radny sejmiku Marek Sowa, a także Stowarzyszenie Sokół.
Głos w dyskusji zabrać chciała również Stefania Ratajczak, jednak wspomnienie o bohaterstwie 17-latki, a szczególnie tego, że oddała swoje życie za ojczyznę, nie zdradzając towarzyszy walki, uniemożliwiły radnej wypowiedzenia się. Łzy wzruszenia w jej oczach jednak mówiły same za siebie.
- Widzę że wzmożenie patriotyczne, które ostatnio obserwujemy, dotarło również do Leszna - stwierdził Ryszard Hayn, który był przeciwny nadaniu rondu im. Inki.
Podczas sesji padła również propozycja radnych PO, aby pogodzić dwie propozycję i nadać obiektowi nazwę Rondo "Ogrody" im. Inki. - Szukanie kompromisów w takich przypadkach to śliska sprawa. Tym co zagłosują przeciw inicjatywie obywateli mogę tylko obiecać, że będziemy się za nich modlić - zabrał głos Damian Małecki.
Jako jeden z ostatnich zabrał głos przewodniczący rady, odnosząc się do grypsu, który bohaterka wysłała przez swoją egzekucją. - Niech każdy zachowa się jak trzeba - apelował Sławomir Szczot.
Po krótkiej przerwie na naradę, radni Lewicy zdecydowali się poprzez projekt obywatelski i jednogłośnie zdecydowali, że Inka będzie patronem ronda w Lesznie. W głosowaniu nie wziął udziału tylko Ryszard Hayn.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto