Pani Katarzyna wygrała w swojej kategorii - bikini fitness, a także w kategoriach open i overall.
- Największą nagrodą tych zawodów, jaką zdobyłam, jest udział 8 czerwca 2019 r. w mistrzostwach Europy we Włoszech, na które leci ze mną oczywiście niezastąpiona trenerka Joanna Szymaniak - mówi Katarzyna Kudełka. - Jest to nie tylko trenerka, ale również psycholog, dietetyk, pedagog... trener w szerokim tego słowa znaczeniu.
Sport zawsze towarzyszył pani Katarzynie.
- Ale po urodzeniu córeczki zaczęłam więcej trenować. Po raz pierwszy na siłownię zaprowadził mnie mój mąż, a potem już tak samo wyszło. Ktoś kiedyś powiedział mi, że mam ładne proporcje i czy nie myślałam o jakichś zawodach... I tak zaczęłam oglądać zawody bikini fitness i się zakochałam w tej kategorii - dodaje mieszkanka Lipna.
Przyznaje, iż podczas przygotowań do zawodów najpierw jest czas budowania masy mięśniowej, a potem czas redukcji. Krótko przed zawodami następuje okres nawadniania i odwadniania.
- Po zawodach wracam do normalności. Jestem normalnie funkcjonującą kobietą która kocha jeść. Bo można jeść wszystko, ale z głową - podkreśla Katarzyna Kudełka. - Moja trenerka podchodzi do kwestii jedzenia normalnie, wybiera polskie proste i pyszne, a przy tym proste potrawy.
Na co dzień pracuje jako nauczycielka i jak przyznaje, młodzież bardzo pozytywnie odbiera jej zainteresowania. Niektórzy dopytują ją nawet, czy nie myślała o tym, by uczyć wuefu. Być może wkrótce tak się stanie, bo mieszkanka Lipna rozpoczyna studia podyplomowe z tego zakresu.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?