- Koziołek uciekł! – pani Karina wpadła do domu niczym torpeda.
- Jak to uciekł? – młodszy syn Kacper natychmiast przerwał zdalne lekcje.
- Karmiłam ptaki jajkiem i kiedy wychodziłam z woliery skorzystał z okazji i zwiał. Niepostrzeżenie. Poczułam tylko, że coś zahaczyło o włosy….Naprawdę, nie sądziłam, że aż taki niego cwaniak – tłumaczyła się przed synem.
Koziołek to jedna z kilkunastu papug państwa Homskich ze Strzyżewic. Kochają te ptaki odkąd 15 lat temu, starszy syn Oskar, przyniósł od kolegi nimfę, którą nazwali Mieczysław. Dokupili Mietkowi towarzyszkę i po dwóch latach pojawiły się młode. Z czasem ptasie stadko zaczęło się rozrastać.
- Im więcej ich przybywało, tym więcej miejsca zajmowały, więc mąż z pomocą Oskara i Kacpra postawił przy garażu wolierę. Latem z tarasu mamy na nią przepiękny widok i z przyjemnością obserwujemy nasze ptaki – relacjonuje pani Karina.
Z reguły mają około 20 papug, czasem gdy się za bardzo rozmnożą bywa ich ze 60. Na szczęście szybko wydają je przyjaciołom, znajomym i innym miłośnikom ptaków. Czasem wymieniają się ptakami z innymi, aby „mieszać krew”.
- Z powodu ucieczki Koziołka, który mieszkał u nas już od roku, było mi szczególnie smutno, przede wszystkim z uwagi na Kacpra, który już raz stracił ptasiego przyjaciela – Fredka – mówi pani Karina.
Fredek został porzucony przez swoich ptasich rodziców, więc Kacper sam wykarmił go strzykawką. Fredek reagował na imię, jadł z ręki, a nawet wypijał zupę z Kacpra talerza. Drugim daniem też nie gardził. W ciągu dnia lubił siadać na ramieniu męża pani Kariny i towarzyszył w domowych obowiązkach.
- Niestety, jednocześnie był strasznym urwisem i sporo brudził, więc kiedy wyrósł i usamodzielnił się, przenieśliśmy go do woliery. Pewnego dnia skorzystał z naszej nieuwagi i podobnie jak Koziołek uciekł podczas karmienia. Bardzo długo go szukaliśmy. Bezskutecznie. Po tak przykrym doświadczeniu z Fredkiem nie miałam żadnej nadziei, że Koziołek do nas wróci - wspomina.
Przez cały dzień rozglądali się za Koziołkiem, ale na niebie dostrzegali tylko i wyłącznie rodzime ptaki. Jakież było ich zdziwienie, gdy nazajutrz zadzwonił do nich sołtys.
- Nie uciekła wam żółta papuga? – zapytał.
- Uciekła! – powiedział z nadzieją w głosie Oskar.
Okazało się, że jest do odebrania na osiedlu, u sąsiadki.
Radość w domu była ogromna. Takiego cudu nikt się nie spodziewał. Oskar natychmiast poszedł odebrać papugę.
Okazało się, że Koziołek uderzył wieczorem w okno sąsiadów. Było już ciemno. Po upadku papuga była nieco oszołomiona, dlatego sąsiadom udało się ją złapać.
- Ale teraz już nic Koziołkowi nie dolega – referował po powrocie pierworodny syn.
Kiedy wypuścili ptaka do woliery pani Karina nie omieszkałam nakrzyczeć na uciekiniera.
- Niedobry Kozioł! Spróbuj jeszcze raz uciec! Coś ty sobie wyobrażał?! – mówiła ostrym tonem.
A on tylko patrzył na nią tymi swoimi bystrymi oczkami i kręcił z głową. Nawet pogardził ulubionym jajeczkiem.
- Wyglądał jakby był oburzony, że śmiem na niego podnosić głos – śmieje się pani Karina.
Okazuje się, że każdy ptak ma swój temperament. Koziołek to typ zdobywcy i odkrywcy. Zawsze pierwszy przylatuje po jajeczko. I nie je dziobkiem prosto z deski, ale najpierw chwyta jajko w pazurki i dopiero wkłada sobie jedzenie do dzioba. Podobnie robi z liśćmi mlecza i koniczyny. Inteligentna bestia!
- Jakiś czas temu dokupiliśmy Koziołkowi towarzyszkę życia i zamontowaliśmy w wolierze budkę, w której - mamy nadzieję - towarzyszka naszego Koziołka będzie wysiadywać jajka. Widać Koziołek nie miał jeszcze ochoty „na żeniaczkę”. Chciał się wcześniej wyszaleć – żartuje K. Homska.
Ma nadzieję, że to już koniec ekscesów Koziołka.
- Oczywiście nie wierzę mu za grosz. I dobrze widzę, że znów mnie obserwuje i szuka okazji by się wymknąć. Ale nie ze mną takie numery! Też mam na niego oko! - podsumowuje.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?