Leszno. Nowe płyty i stare zardzewiałe łańcuchy na Krasińskiego . ,,To nie wygląda dobrze'' – mówią mieszkańcy

Montaż płyt, czyli tak zwanych błotochronów, przy murze lapidarium już się zakończył. Miasto zapłaciło za to 130 tysięcy złotych. Wzdłuż odcinka chodnika przy Alejach Krasińskiego ustawiono nowe słupki i zamocowano 36 metalowych, perforowanych płyt. Po montażu pozostawiono jednak po tej stronie Keasińskiego część starego ogrodzenia, czyli żółto – białe słupki z łańcuchami.

Brudne i pordzewiałe słupki obok nowych osłon? To wygląda fatalnie. Ktoś chyba powinien to albo odnowić, albo zdemontować – mówi nam mieszkanka Leszna, która napisała w tej sprawie do redakcji.

Okazuje się, że metalowe słupki znikną z Krasińskiego, przynajmniej po stronie muru lapidarium.

Stare słupki i łańcuszki, na dalszym odcinku Zygmunta Krasińskiego, zostaną wkrótce zdemontowane – zapewniała nas dziś Lucyna Gbiorczyk z Urzędu Miasta Leszna.

Słupki z łańcuchami są jednak także po drugiej stronie Alei Krasińskiego. Ustawiono je, by uniemożliwić pieszym przechodzenie przez ruchliwą ulicę poza wyznaczonymi miejscami. Jak dowiedzieliśmy się dziś w Urzędzie Miasta, te słupki pozostaną w tym miejscu.