Leszno. Uchwała radnych PiS w obronie żołnierzy i pograniczników nie była głosowana. Większość w radzie była przeciw

Radni Leszna spotkali się na sesji 26 sierpnia 2021 pierwszy raz w sali sesyjnej po pandemicznej przerwie i obradach online.

Już na początku sesji Radny Adam Kośmider z PiS wnioskował w sprawie wyrażenia stanowiska ,,w sprawie wyrażenia stanowiska dotyczącego obrony godności żołnierza Polskiego i Funkcjonariuszy Straży Granicznej’’.

Radni Prawa i Sprawiedliwości z Leszna złożyli taki projekt uchwały 24 sierpnia. Dwa dni przed sesją.

Związek Leszna z garnizonem wojskowym widać gołym okiem. Wojsko Polskie uświetniło w tym roku dwa ważne wydarzenia myśliwcami F16. Z regionu leszczyńskiego pochodzi generał Jarosław Mika. Nie ma naszej zgody na haniebne zachowania, jakich byliśmy świadkami w ostatnich dniach – mówił Adam Kośmider odnosząc się do publicznych wypowiedzi odnoszących się do sytuacji na granicy polsko – białoruskiej.

W sprawie projektu PiS nie było pozytywnej opinii żadnej z komisji rady.

Wniosek złożono dwa dni temu, w trybie ,,pożarowym’’ – uznał Tomasz Malepszy, przewodniczący Rady Miejskiej Leszna.

- Powołujemy się się na paragraf mówiący o sprawach pilnych – argumentował Adam Kośmider.

Radca prawny urzędu Bartosz Rzeźniczak potwierdził możliwość prawną procedowania w tym trybie.

- Na kolejnym posiedzeniu sprawa może być już nieaktualna – przyznał Bartosz Rzeźniczak.

Radni głosowali więc nad faktem wprowadzenia uchwały do porządku obrad. Za wprowadzeniem uchwały było sześcioro radnych, a 12 było przeciw. Uchwała nie została włączona do głosowania na dzisiejszej sesji.