Od pierwszego lipca mieszkańcy będą płacić ,,podatek śmieciowy", a nie jak do tej pory uiszczać opłatę za wywóz nieczystości. W Lesznie oraz 18 okolicznych gminach rozliczeniami i wprowadzeniem w życie nowych przepisów zajmie się międzygminny związek.
Zobacz też: Eugeniusz Karpiński pokieruje związkiem.
Zgodnie z podjętymi już uchwałami określił on dwie stawki podatku - 9 złotych od osoby w przypadku śmieci segregowanych oraz 15 złotych od osoby za śmieci zmieszane. Deklaracje, w których wybiera się stawkę, trzeba złożyć w siedzibie związku do 29 marca.
Zobacz też: Ustalili wysokość podatku śmieciowego.
W leszczyńskim magistracie odbyło się spotkanie z przedstawicielami wszystkich spółdzielni mieszkaniowych, gdyż mają oni wątpliwości, czy przepisy uda się egzekwować na terenie blokowisk.
- To oczywiste, że większość osób zadeklaruje, że będzie segregować śmieci. Nie będziemy przecież w stanie tego kontrolować - stwierdzali spółdzielcy.
Eugeniusz Karpiński z KZGEL tłumaczył, że w takim przypadku powinna obowiązywać odpowiedzialność zbiorowa i podniesienie podatku dla wszystkich, ale zapewnił, że w taki sposób związek działał nie będzie.
- Zamierzamy monitorować takie sytuacje i edukować mieszkańców, a nie działać restrykcyjnie - zapewnia Karpiński.
Wątpliwości budziło też to, kto śmieci od lipca będzie wywoził, jeśli Miejski Zakład Oczyszczania w Lesznie przegra przetarg na tę usługę.
- Co jeśli nie uda się rozstrzygnąć przetargu, a umowy z MZO przestaną obowiązywać. Podpisywaliśmy je do 30 czerwca - pytali spółdzielcy.
Karpiński zapewniał, że w takiej sytuacji związek będzie miał możliwość z wolnej ręki wybrać tymczasowego wykonawcę i byłoby to właśnie MZO.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?