Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Miasto Leszno: Radni będą interweniować w sprawie nagród dla prezesów

Daniel Andruszkiewicz
Miasto Leszno - radna PO Barbara Mroczkowska zapowiada, że opozycja poprosi prezydenta o wyjaśnienia.
Miasto Leszno - radna PO Barbara Mroczkowska zapowiada, że opozycja poprosi prezydenta o wyjaśnienia. fot. Daniel Andruszkiewicz
Miasto Leszno. Radni będą interweniować w sprawie nagród dla prezesów miejskich spółek. Szefowa klubu Platformy Obywatelskiej zapowiada skierowanie sprawy do komisji i oczekuje odpowiedzi od prezydenta.

Miasto Leszno: Radni będą interweniować w sprawie nagród dla prezesów

W ubiegłym tygodniu pisaliśmy o sprawie poruszonej na minionej sesji przez radną Stefanię Ratajczak z Prawa i Sprawiedliwości. Radna twierdzi, że wynagrodzenia i nagrody przyznawane przez prezydenta prezesom leszczyńskich spółek miejskich, są niebotycznie wysokie. Jej zdaniem, to wręcz nie moralne, by nagradzać ich za pracę w taki sposób. Wypowiedź radnej nie pozostała bez echa w drugim z opozycyjnych klubów, czyli Platformie Obywatelskiej.

>>Zobacz też: Miasto Leszno: Wielkie nagrody dla prezesów

- Wysokie nagrody emocjonują nie tylko mieszkańców ale i nas. Opozycja już rok temu dopominała się szczegółowego uzasadnienia tego, czym kieruje się prezydent podpisując wnioski rad nadzorczych spółek. Dzisiaj chcielibyśmy znać szczegółową argumentację do wypłaty nagród. Czy wystarcza tylko to, że spółka ma dobry wynik - pyta szefowa klubu Platformy Obywatelskiej Barbara Mroczkowska.

Przypomnijmy, że prezesi dostali za pracę w 2013 roku nagrody w wysokości od 20 do prawie 60 tysięcy złotych. Zbigniew Uryzaj z Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej otrzymał około 58 tysięcy złotych, Mariusz Kucharski z Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji zainkasował prawie 46 tysięcy złotych, Wiesław Wojdyła z Miejskiego Zakładu Oczyszczania dostał nagrodę w wysokości około 45 tysięcy złotych, a Alicję Szczepińską z Leszczyńskiego Centrum Biznesu nagrodzono kwotą około 20 tysięcy złotych.

- Zdajemy sobie sprawę, że nagrody są przyznawane zgodnie z obowiązującymi przepisami. Niemniej jednak skierujemy wniosek na komisję i zadamy prezydentowi szereg pytań. Radni PO domagać się będą także aktualnej oceny wyników finansowych poszczególnych spółek miasta oraz oceny realizacji powierzonych im zadań. Jakie generują koszty, jakie prowadzą inwestycje i jak służą mieszkańcom - mówi radna Mroczkowska.

Teoretycznie radni nie mają wpływu na wysokość wynagrodzeń i nagród przyznawanych prezesom. Wysokość pierwszych ustala miasto, w oparciu m.in. o ustawy. Z premiami jest nieco inaczej, bo to rady nadzorcze poszczególnych spółek raz w roku wnioskują o ich przyznanie, a prezydent zatwierdza lub nie. Zdaniem opozycji można jednak wywrzeć nacisk i wpłynąć na decyzję prezydenta.

- Szczególnie interesuje nas to, jak przyznawanie premii ma się na przykład do faktu, że kilka miesięcy temu radni po lewej stronie jednogłośnie podnieśli rękę za podwyżka cen wody, co mieszkańcy odczuli finansowo. Ludzie z niedowierzaniem odbierają informację o wysokości wypłaconych nagród. Przyznanie ich w takiej wysokości jest trochę nie etyczne - dodaje Mroczkowska.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto