Ostre słowa Pawła Tanajno, kandydata na prezydenta, podczas spotkania w Lesznie [ZDJĘCIA]

Paweł Tanajno odwołał się m.in. do przebiegu debaty kandydatów na prezydenta Polski w TVP.

- Jeśli przeanalizują państwo pytania z tej debaty i obejrzycie spot Andrzeja Dudy, to okazuje się, że Andrzej Duda odpowiedział na wszystkie pytania z debaty już wcześniej w tym spocie - mówił Paweł Tanajno podczas spotkania na leszczyńskim rynku. - Polska, Polacy potrzebują uczciwej debaty. Na szczęście mamy media społecznościowe: YouTube, Facebook, mamy możliwości dotarcia do obywateli.

Zdaniem Pawła Tanajno w Polsce istnieje ogromny problem z wolnością. Dostało się również urzędnikom.

- Prawo tworzone jest w sposób skandaliczny. Do tego mamy gigantyczny problem z brakiem odpowiedzialności ze strony urzędników. A ten brak odpowiedzialności kształtuje się często w ten sposób, że oni nadużywają albo balansują na granicy prawa, mając za nic szacunek do praw obywatelskich. I wychodzą z prostego założenia: jak się obywatelowi coś nie podoba, to niech sobie idzie do sądu. Wiedzą, że Polacy mają dość sądów i wieloletnich procesów - przyznał Paweł Tanajno.

Jako prezydent chce wprowadzić zasadę ostrożnej interpretacji.

- Jeżeli urzędnik spotka się z niejasnością w prawie, z którą ma problem albo którą obywatel może zrozumieć inaczej, rozumując w sposób logiczny, to urzędnik zawsze ma przyjąć wygodniejszą dla obywatela zasadę. Jeżeli tego nie zrobi, jeżeli złamie zasadę ostrożności w interpretacji prawa, z korzyścią dla obywatela, powinien ponosić odpowiedzialność karną - twierdzi Paweł Tanajno. - Jest to jeden z najważniejszych postulatów mojej prezydentury, który może w istotny sposób odmienić funkcjonowanie ludzi w mniejszych miejscowościach.