Krzysztof Benuszak, to super strzelec LKS Gołuchów. Wydawało się, że podstawą będzie wyłączenie go z gry. Poniekąd to się udawało, ale w 12 minucie leszczynianie przegrywali już 1:0. Sędzia podyktował jedenastkę, a karnego na bramkę zamienił nie kto inny jak Benuszak...
W 30 minucie Benuszak najwyżej wyskoczył do dośrodkowania i było już 2:0. No cóż. Nie tak miało to wyglądać. Napastnik gospodarzy okazał się katem Polonistów.
Poloniści zaatakowali po przerwie, ale bez powodzenia. Wyręczył ich Majusiak, trafiając do własnej bramki. Potem było bicie głową w mur i kolejna porażka (2:1) stała się faktem. No cóż, z awansem do III ligi trzeba będzie poczekać rok. Po tej porażce podopieczni Jędrzeja Kędziory mają do lidera już 10 punktów straty. Matematycznie do odrobienia, ale bądźmy realistami...
LKS Gołuchów - Stainer Polonia 1912 Leszno 2:1 (2:0)
Bramki: 1:0 Benuszak (12-karny), 2:0 (30-głową), 2:1 Majusiak (51-samob)
Lepiej spisała się Obra 1912 Kościan, która gościła w Międzychodzie. Obra miała w swoim składzie niezawodnego Tomasza Marcinkowskiego. Napastnik Obry ustrzelił hat-tricka.Obra wygrała 3:0 i będzie mieć spokojną zimę.
Czy Biało - Czerwoni zatriumfują w stolicy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?