Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Real Astromal bez szans w Grodkowie. Tęcza Folplast powalczyła, ale punktów brak

Andrzej Bartkowiak
Andrzej Bartkowiak
Andrzej Bartkowiak
Dwa wyjazdowe spotkania i dwie porażki. Takich wieści na pewno nie są krzepiące. Niestety zarówno Real Astromal Leszno, jak i Tęcza Folplast Kościan punktów w meczach wyjazdowych w Grodkowie i Zielonej Górze nie zdobyły.

Bardzo słabo zaprezentowali się leszczynianie, którzy w ostatnich sezonach potrafili skutecznie walczyć w Grodkowie z Olimpem. Ten mecz jednak był zaprzeczeniem tej tezy. Było po prostu słabo. Drużyna z Wielkopolski rozpoczęła źle i ani się obejrzała, jak przegrywała 4:0. Dopiero w 6 minucie konto bramkowe przyjezdnych otworzył Płaczek. W 18 minucie po trafieniu Frieske goście byli blisko, bo przegrywali już tylko (8:7). Potem niestety dominowali szczypiorniści z Opolszczyzny, którzy po 30 minutach wypracowali sobie solidne 7 bramek przewagi (17:10). Po zmianie stron ekipa trenera Macieja Wieruckiego ani na chwilę nie potrafiła się zbliżyć do Olimpu, który w pełni kontrolował wynik tego spotkania. Niestety po raz kolejny okazało się, że grając tak wąską kadrą trudno ugrać cokolwiek w tej lidze.

Olimp Grodków – Real Astromal Leszno 32:22 (17:10)

Bramki dla Real Astromal zdobywali: Płaczek 5, P.Łuczak 5, Jaszkiewicz 5, Nowak 3, Frieske 2, Mikołajczak 1, Giera 1.

W Zielonej Górze grała Tęcza Folplast Kościan. Tu rywal też wydawał się w zasięgu. W odróżnieniu do zespołu z Leszna Tęcza jednak powalczyła i do końca była w grze o punkty. Początek tego spotkania był wyrównany, a w 7 minucie goście po trafieniu Stachowiaka wyszli na prowadzenie (2:3). Potem lekką przewagę posiadali akademicy, którym udało się do przerwy odskoczyć na (12:9). Nasz zespół powalczył po przerwie i w 49 minucie dopadł przeciwnika po bramce Wesołka. Na tablicy wyników pojawił się remis (20:20). Po chwili było jeszcze lepiej, gdy trafił Olejnik. Jeszcze w 58 minicie mieliśmy remis po rzucie Napieralskiego. Przy stanie 26:24 rzutu karnego nie trafił jednak Stachowiak i marzenie o jakimkolwiek punkcie prysło jak bańka mydlana. Przeciwnik wygrał 27:25.

KU AZS Uniwersytetu Zielonogórskiego – Tęcza Folplasst Kościan 27:25 (12:9)

Bramki dla Tęczy Folplast: Przekwas 5, Wesołek 5, Stachowiak 5, Olejnik 3, Napieralski 3, Krystkowiak 2, Weiss 1, Napierała 1.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto