W ostatnich dniach kampanii urzędnicy miejscy badali doniesienie mieszkanki Leszna, która zarzucała pięciorgu kandydatów możliwość złamania prawa. Jej zdaniem mieli oni fałszywie zaświadczyć, że mieszkają w Lesznie, a faktycznie zamieszkiwać w ościennych gminach. Prezydent Leszna polecił zbadanie sprawy Wydziałowi Spraw Obywatelskich,a ten skreślił czworo radnych z list wyborczych. Gdyby zaakceptowali tę decyzję, to nie powinni startować w wyborach.
Jeszcze przed ciszą wyborczą Edyta Feliczak Przybyła jak i Grzegorz Rusiecki z Koalicji Obywatelskiej zapowiedzieli, że nie uznają ustaleń urzędu i odwołują się do sądu i zachęcali do głosowania na siebie w wyborach do rady. Finalnie oboje uzyskali mandaty. Sąd rozpatrzył skargę dopiero po wyborach.
Uznał, że Edyta Feliczak Przybyła jak i Grzegorz Rusiecki nie poświadczyli nieprawdy i mieli pełne prawo startować w wyborach. Sprawę wciąż jeszcze analizuje prokuratora, bo mieszkanka Leszna także ją zawiadomiła o sprawie.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
