Warto zaznaczyć, że w ujęciu procentowym analiza ta wygląda dla leszczyniaków fatalnie, bo liczba wypadków i kolizji na przejściach dla pieszych wzrosła aż o 100%. Jednak, jeśli weźmiemy pod uwagę samą liczbę zdarzeń ona aż takiego wrażenia nie robi. Od czerwca do grudnia 2020 roku odnotowano w Lesznie dwa przypadki wypadków i kolizji na przejściach dla pieszych, a w tym samym czasie w 2021 roku – cztery. Nie zmienia to jednak faktu, że wprowadzona z początkiem czerwca 2021 roku zmiana przepisów, która miała poprawić bezpieczeństwo pieszych, w Lesznie na razie nie przyniosła oczekiwanego rezultatu. Nie wszędzie jednak jest tak źle.
- W czerwcu 2021 roku weszły w życie znowelizowane przepisy, które miały poprawić bezpieczeństwo na przejściach dla pieszych. W ubiegłym roku liczba zdarzeń z udziałem pieszych na pasach w całej Polsce zmniejszyła się o 9% w porównaniu do roku 2020. Bilans ofiar śmiertelnych i rannych w wypadkach także uległ poprawie – czytamy w serwisie rankomat.pl.
Z ustaleń ekspertów z rankomat.pl wynika, że od czerwca do grudnia 2021 roku aż w 10 województwach liczba takich zdarzeń zwiększyła się o kilka do nawet kilkudziesięciu procent w porównaniu do tego samego okresu w roku poprzednim. Tak jest między innymi w Lesznie, choć podobny problem dotyczy przede wszystkim największych polskich miast. Najwyższy, bo aż siedmiokrotny wzrost liczby zdarzeń na pasach z udziałem pieszych zanotowano w Kędzierzynie-Koźlu. Z drugiej strony największy progres odnotowały Gniezno i Rybnik, gdzie liczba ta zmniejszyła się o ponad 50%.
1 czerwca 2021 roku weszła w życie nowelizacja ustawy Prawo o ruchu drogowym, która przyniosła spore zmiany dla kierowców i miała – przynajmniej w teorii – zwiększyć ochronę pieszych
Przypomnijmy, że zgodnie z nowelizacją przepisów, która weszła w życie od 1 czerwca, piesi zyskali całkowite pierwszeństwo przed pojazdami na przejściach. Kierowca nie może więc skupiać się jedynie na tym, co dzieje się na jezdni. Musi też zwracać uwagę na to, co dzieje się na chodniku.
- Sytuacja na polskich drogach w poszczególnych regionach naszego kraju jest cały czas analizowana nie tylko przez instytucje odpowiedzialne za poprawę bezpieczeństwa. Niekorzystne statystyki wypadkowe mogą przekładać się także na wyższą cenę obowiązkowego ubezpieczenia samochodu należącego do mieszkańca danego miasta czy województwa. Oczywiście, nie jest to jedyny czynnik brany pod uwagę podczas wyceny składki. Obok danych kierowcy i parametrów pojazdu ubezpieczyciele uwzględniają zazwyczaj natężenie ruchu drogowego, gęstość zaludnienia czy nawet ukształtowanie terenu, aby jak najdokładniej oszacować ryzyko wystąpienia kolizji drogowej. Pamiętajmy też, że wkrótce cena składki OC zostanie uzależniona od historii popełnionych wykroczeń i przestępstw drogowych – komentuje analizę Stefania Stuglik, ekspert ds. ubezpieczeń komunikacyjnych rankomat.pl
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?