Kanalizacja w Przybyszewie koło Leszna wybija w domach i ogrodach po opadach. ,,To mogą być nielegalne podłączenia''

Podtopienia to problem w wielu miejscach, a częste opady deszczy tylko potęgują te komplikacje. Problem mają między innymi mieszkańcy Przybyszewa.

Leszczyńskie Wodociągi odnotowują od kilku tygodni problem z poziomem wód opadowych w sieci kanalizacji sanitarnej.

Mieszkańcy przysłali nam film, na którym pod podniesieniu włazu do kanalizacji, natychmiast następuje przelew ścieków z zmieszanych z wodą.

Kanalizacja wybija na posesjach. Czasem przed domem, a czasem w piwnicach i domach. Problem jest spory i nasila się przy deszczach. Dziś robiliśmy wizję lokalną na miejscu i widać wyraźnie ten problem - mówi Mikołaj Kostaniak radny Święciechowy.

Szczególnie ten problem jest widoczny w Przybyszewie na ulicach: Wiejskiej, Krótkiej i Henrykowskiej.

Mieszkańcy boją się co będzie, gdy do sieci niebawem podłączone zostaną kolejne wsie: Długie Nowe i Niechłód.

Leszczyńskie Wodociągi rozpoczęły już działania awaryjne.

Są związane z kontrolą prawidłowości wpięć przyłączy kanalizacji deszczowej na poszczególnych posesjach zarówno w miejscowości Przybyszewo, jak i pozostałych miejscowościach mających wspólną sieć kanalizacyjną – informuje Rafał Zalesiński, prezes Leszczyńskich Wodociągów.

Pracownicy spółki z Leszna sprawdzali możliwość przepompowania ścieków między dwoma studniami kanalizacyjnymi w Przybyszewie, aby regulować wypełnienie sieci kanalizacyjnej w newralgicznych punktach sieci.

Usprawniamy funkcjonowanie pompowni na Kwiatowej w Przybyszewie. Zamówiona została nowa pompa w celu polepszenia sprawności przepompowni i co za tym idzie szybszego przetłoczenia ścieków – dodaje Zalesiński.

Wodociągowcy zapewniają, że stale monitorują przepompownie, zwiększając w razie potrzeby retencję w innych kanałach, by przepompownia przy ulicy Kwiatowej miała większą możliwość spompować ścieki. Dodatkowo do akcji wysłano wozy specjalistyczne, które mają pomóc w odciążenia układu podczas intensywnych deszczy.

Ponieważ problem zalewania posesji dotyczy wyłącznie okresu deszczowego, wodociągi będą sukcesywnie eliminować jak najwięcej nieprawidłowych podłączeń wód deszczowych do kanalizacji sanitarnej. Jest to proces długotrwały. Spółka planuje dalsze wizje lokalne i zadymianie w Przybyszewie oraz pozostałych miejscowościach. Po weryfikacji podłączeń oraz sprawdzeniu stanu zarówno kanalizacji sanitarnej i deszczowej, zostanie sporządzony raport z zaleceniami dla gminy oraz Zarządu Dróg Powiatowych - dodaje R. Zalesiński.