Zarządzenie prezydenta Leszna jasno określa miejsca, gdzie można umieszczać banery wraz z podaniem ulic. Jasno zapisano też między innymi, że żaden z plakatów nie powinien zasłaniać widoczności kierowcom i pieszym, a minimalna odległość od pasów powinna wynosić 10 metrów.
W Lesznie wiele plakatów wisi niezgodnie z zaleceniami. Miasto wyznaczyło do północy z środy na czwartek termin ich uporządkowania. Później nakładane będą kary. Największe banery w Lesznie ma Adam Kośmider z PiS.Kilka z nich łamało zarządzenie prezydenta i zostały zdjęte. - Ubolewam nad tym, bo nie sam je wieszałem. Mają po 20 metrów długości i kilka z nich znalazło się w miejscach, które mogły zagrażać bezpieczeństwu. Dziś do końca dnia zostaną zdjęte lub przewieszone. Wiem o pięciu takich plakatach. Bardzo przepraszam jeśli ktoś poczuł się zagrożony w ruchu ulicznym - mówi Adam Kośmider.
Kandydat PiS przyznaje, że w przyszłości zasady umieszczania plakatów wyborczych powinno regulować prawo stałe dla każdego z samorządów. - Widzimy, że media społecznościowe wchodzą w wybory i znakomita część kampanii zapewne przeniesie się tam. Ja nie planuję już żadnej dodatkowej kampanii banerowej - dodaje kandydat.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?