Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Leszczynianka Ewa Śniady za młodu śpiewała z Krawczykiem

Karolina Bodzińska
Karolina Bodzińska
Nie jest leszczynianką z urodzenia, ale kocha Leszno całym sercem, bo wychowała tu pokolenia wokalistów. Ewa Śniady, emerytowana nauczycielka wychowania przedszkolnego, wokalistka i nauczycielka śpiewu związana z Klubem Kwadrat, stała się rozpoznawalna po tym, jak wystąpiła w tym roku w The Voice Senior. Niewiele osób wie, że za młodu miała okazję śpiewać u boku Krzysztofa Krawczyka.

Pani Ewa urodziła się w Toruniu, jako najmłodsze dziecko w rodzinie. Jej przygoda ze śpiewaniem zaczęła się w szkole średniej.

- Za namową koleżanki poszłam do technikum. Tam, mój talent wokalny dostrzegł nauczyciel muzyki. Wkrótce wraz z koleżanką z klasy zaczęłyśmy reprezentować szkołę na przeglądach i festiwalach muzycznych. Z czasem nauczyciel zaproponował nam dołączenie do jego zespołu – wspomina Ewa Śniady.

Zagrać w jednym zespole z wyluzowanym, zaledwie o kilka lat starszym nauczycielem i jeszcze przy tym zarobić, to było coś!

- Niestety, nasz występ na balu sygnowanym przez lokalną gazetę „Nowości”, skończył się wezwaniem do dyrektora. W gazecie, w relacji z balu, ukazała się nasza fotografia, a w notce prasowej była mowa o striptizie, jaki odbył się w trakcie balu. Dyrektor wściekł się, że byłyśmy świadkami rozbieranych scen. Na szczęście nie kazał nam odejść z zespołu. Dostałyśmy tylko ostrą reprymendę i nakaz godnego reprezentowania szkoły– śmieje się Ewa Śniady.

Z czasem wraz z nauczycielem i koleżankami z innych szkół pani Ewa stworzyła zespół Grewo, działający przy klubie Zakładów Włókienniczych Elana.

- W Elanie, gdzie zatrudniłam się po skończeniu technikum, więcej śpiewałam niż pracowałam. Tam też poznałam Basię Gołaskę, która miała za sobą debiut na deskach festiwalu w Opolu. Zaprzyjaźniłyśmy się. Wkrótce Basia wyjechała do Poznania, aby uczyć się w Studio Sztuki Estradowej przy Estradzie Poznańskiej. Była zachwycona szkołą i namawiała mnie na przyjazd do Poznania. I tak, w 1978 roku, zgłosiłam się tam na egzaminy. Przyjęto mnie – wspomina pani Ewa.

To był fantastyczny czas! Przed młodą, obiecującą wokalistką kariera stała otworem. Zaczęła też zarabiać niezłe pieniądze śpiewając w chórku Alex Band.

- Jako Alex Band pojechaliśmy w trasę z Krawczykiem! Już wtedy był wielką gwiazdą. To było ekscytujące. Krawczyk nie był wyniosły, po prostu wcielał się w rolę gwiazdora. Specjalnie spóźniał się o kilka minut z wejściem na scenę, rozbudzając apetyt publiczności – zdradza pani Ewa.

Prywatnie, w kontaktach z zespołem był miłym i troskliwym człowiekiem. Pani Ewa przekonała się o tym w trakcie tournée po Polsce. Pewnego wieczoru dostała zapalenia gardła i bała się, że nazajutrz nie będzie mogła wystąpić.

- Krawczyk zatroszczył się o moje zdrowie i podzielił się ze mną swoją bayerowską aspiryną. To był „gorący” towar, którego nie można było, ot tak sobie, zakupić w aptece. Lek zadziałał i nazajutrz mogłam wystąpić – relacjonuje leszczynianka.

W czasach nauki w Studiu Sztuki Estradowej przy Estradzie Poznańskiej pani Ewa była też członkiem zespołu S26 i wraz z orkiestrą Zbigniewa Górnego pojechała do Opola, aby towarzyszyć na scenie zarówno debiutantom, jak i znanym wokalistom.

- Uwielbiałam scenę, czułam się w niej jak ryba w wodzie – opowiada.

W tamtych czasach dużo pracowała na scenie, bo wraz z zespołem jeździli z festiwalu na festiwal. Lewie skończyło się Opole, a już jechali do Sopotu.

- To było życie w biegu. Uspokoiło się, gdy wyszłam za mąż i wraz z mężem, na początku lat osiemdziesiątych, przeprowadziłam się do Leszna. Mąż dostał pracę w Wojewódzkim Domu Kultury, a ja w przedszkolu. Jednocześnie związałam się z Klubem Kwadrat i skupiłam się na nauczenie śpiewu. Na scenę wróciłam w przy okazji występu w The Voice Senior. Sprawiło mi to dużo radości – podsumowuje pani Ewa.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto