Z powodu awarii sieci, około 30 tysięcy mieszkańców Leszna nie miało w czwartek w mieszkaniach ciepła. Około godziny 5 rano doszło do poważnej awarii na magistrali w pobliżu Urzędu Skarbowego przy ulicy Mickiewicza. Grzejniki w domach mieszkańców korzystających z usług Miejskiego Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej do czwartkowego wieczoru zupełnie zimne.
- Przyczyna poważnej awarii jest banalna. Z jednego z zaworów wypadła uszczelka i aby ją wymienić, trzeba spuścić wodę z całego systemu. To oznacza czasowe wstrzymanie dostaw ciepła do wszystkich odbiorców w Lesznie - tłumaczy Zbigniew Uryzaj, prezes MPEC.
Przez kilka godzin ekipy spółki próbowały zlokalizować miejsce awarii i udało się to dopiero około godziny 10. Uszkodzony zawór znajduje się w okolicy ronda przy Urzędzie Skarbowym na ulicy Mickiewicza. To fragment sieci, który znajduje się nad powierzchnią ziemi. Wiele godzin trwało spuszczanie wody z systemu.
Roboty zakończą się najwcześniej dziś wieczorem. Jednak w mieszkaniach zrobi się ciepło dopiero jutro rano, bo wodę trzeba będzie powtórnie napuścić. Kolejne godziny zajmie uruchomienie kotłów i oczekiwanie, aż nagrzeją wodę.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?