Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Leszno: Remont stadionu jeszcze przez miesiąc

DAN
Daniel Andruszkiewicz
Remont na "Smoku" zakończy się z dwumiesięcznym opóźnieniem. Obecnie wykonawca kończy tam budowę zaplecza socjalnego w nasypie sąsiadującym ze stadionem lekkoatletycznym, które pierwotnie miało być oddane na początku sierpnia. Firma nie poniesie konsekwencji za niewywiązanie się z umowy, bo jak tłumaczy dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Lesznie, nie ona tu zawiniła.

Już miesiąc temu ekipy budowlane miały zejść ze stadionu żużlowego im. Alfreda Smoczyka. Są tam jednak do dzisiaj, bo nie udało się zakończyć inwestycji w planowanym terminie.

Zobacz też: Leszno: Stadion jest już prawie gotowy. Kończy się jego remont

Trwają ostatnie prace przy zapleczu socjalnym dla sportowców, który powstał w nasypie na pierwszym łuku. Wał i sektory czwarty, piąty i stojący zostały najpierw rozebrane, a w ich miejscu stanął dwukondygnacyjny budynek o powierzchni 1,5 tysiąca metrów kwadratowych.

Obecnie gotowe są już sektory, a dzięki przebudowie udało się uzyskać aż o 1,8 tysiąca miejsc więcej. Tak więc ,,Smok" może dziś pomieścić około 18 tysięcy widzów. Co ważne, dzięki wspomnianemu zapleczu sportowcy nie będą już musieli korzystać z pomieszczeń w starym budynku przy ulicy Strzeleckiej. W wale wygospodarowano szatnie dla żużlowców i lekkoatletów, toalety dla zawodników i kibiców, magazyny, pomieszczenia biurowe, a także pomieszczenia dla obsługi medycznej i sędziów.

Niestety przy budowie zaplecza pojawiły się nieoczekiwane komplikacje, które opóźniły prace.

– Co tu dużo mówić, po prostu nas zalało. Nie wszystkie z zaprojektowanych systemów zadziałały tak, jak powinny. Pierwsze problemy pojawiły się już w czerwcu, po intensywnych opadach. Po ostatnich deszczach woda spływająca z wału przy telebimie dostała się do wnętrza obiektu – wyjaśnia Andrzej Tomkowiak, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Lesznie, który zarządza stadionem.

Konieczne były naprawy systemu odwadniającego oraz poprawki w miejscach, gdzie woda zalała pomieszczenia. Jak wyjaśnia dyrektor Tomkowiak, paradoksalnie nawet dobrze się stało, że do awarii doszło teraz, a nie po oddaniu obiektu. Jednak spowodowało to spore opóźnienia. Na otwarcie zaplecza, a tym samym zakończenia trwającego od 2007 roku remontu stadionu, trzeba poczekać jeszcze miesiąc.

– Nie będziemy naliczać kar wykonawcy, bo do opóźnień doszło z przyczyn obiektywnych. Podpisaliśmy już aneks do umowy. Wczoraj rozpoczęły się także prace odbiorowe, a potem będziemy musieli uzyskać pozwolenie na użytkowanie. Sądzę, że otwarcie nastąpi na początku października – zapowiada Tomkowiak.

Sześć lat remontów
Modernizacja stadionu Smoczyka rozpoczęła się w 2007 roku. Prace pochłonęły ponad 14 milionów złotych.
Połowa pieniędzy pochodziła z ministerialnego dofinansowania w ramach funduszu rozwoju kultury fizycznej na lata 2007-2012. W ramach remontu udało się m.in. odnowić tunel, który dzięki stalowej konstrukcji stał się o wiele bezpieczniejszy, a na jego betonowej czaszy nie pojawiają się już spękania. Powstała też platforma dla osób niepełnosprawnych. Wszystkie stare drewniane ławki zostały zastąpione nowymi plastikowymi siedziskami. Powstał z nich biało niebieski napis ,,Leszno wita!".

Dołącz do nas na Facebooku

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto