Marysia Drożdżyńska z Brenna może liczyć na wsparcie wielu osób. Łukasz Borowiak napisał w jej sprawie do premiera Morawieckiego [ZDJĘCIA]

Szef leszczyńskiego samorządu wspomniał podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej Leszna o własnej inicjatywie na rzecz Marysi Drożdżyńskiej z Brenna. - Napisałem list do premiera Mateusza Morawieckiego z pytaniem, czy lek, którego potrzebuje Marysia nie może być refundowany - powiedział Łukasz Borowiak. - Zadaję sobie pytanie, dlaczego leczenie dzieci kosztuje tak niewiarygodne pieniądze - dodał.

Z kolei pod koniec tej samej sesji, radna Adrianna Machowiak zaproponowała, by diety przysługujące radnym z tytułu udziału w sesji nadzwyczajnej, która odbywa się dziś (25 czerwca 2021) także zostały przekazane na konto Marysi.

Leczenie Marysi Drożdżyńskiej z Brenna kosztować ma 9 milionów złotych. Dla jej rodziców to niewyobrażalna kwota, dlatego rozpoczęli zbiórkę pieniędzy na portalu siepomaga. Do akcji przyłączyło się wiele osób, także publicznych. Organizowane są zbiórki i koncerty.

Tata Marysi, Mikołaj Drożdżyński chcąc zainteresować zbiórką jak najwięcej osób wybrał się rowerem do Warszawy. Nie udało mu się co prawda dostać do studia telewizyjnego, by wziąć udział w programie śniadaniowym, ale w czasie tej wyprawy pojawił się pomysł na kolejną - wejście na Kasprowy Wierch.

- W drodze poznałem wspaniałe osoby, w tym m.in. Adama Kardasza, który zaproponował mi promowanie zbiórki Marysi poprzez wspinaczkę na szczyt jednej z polskich gór. Nie zastanawiałem się długo. Dla córki przejechałem całą Polskę na rowerze bez żadnego przygotowania. Dla niej zdobędę każdy szczyt... - relacjonuje tata dziewczynki.

Na rowerową pielgrzymkę do Częstochowy połączoną z kwestą na rzecz Marysi wybrało się z kolei pięć osób z gminy Śmigiel, na czele z burmistrz Małgorzatą Adamczak. Szefowa śmigielskiego samorządu kwestuje także w samej gminie. - Podczas uroczystości wręczenia medali za długoletnie pożycie małżeńskie, jubilaci również zechcieli przyłączyć się do naszej akcji. Puszka poszła w ruch. Swoją cegiełkę dołożyły także uczestniczki klubu seniora "Tęcza" i tym sposobem i puszka zapełniła się po sam czubek! - pisze na swoim profilu facebookowym Małgorzata Adamczak.

W najbliższy weekend, czyli 26 i 27 czerwca 2021 także odbędzie się kilka charytatywnych imprez, których celem jest zebranie pieniędzy na leczenie dziewczynki. Warto wybrać się do Śmigla, gdzie w niedzielę, 27 czerwca odbędzie się III Śmigielski Dzień Otwartych Serc. Od godziny 10.00 będzie można kibicować rozgrywkom piłkarskim, obejrzeć stare samochody, czy wziąć udział w rajdzie rowerowym.

Kolejna impreza odbędzie się w Lginiu. Od godziny 14.00 na tamtejszej plaży zaplanowane zostały występy artystyczne i program dla dzieci. Z kolei jeszcze dziś, 25 czerwca można wybrać się do Radzynia na rozpoczynający się tam piknik charytatywny.