Remont Trapezu ruszył w połowie 2022 roku i miał potrwać pół roku.
Inwestycja jest finansowana z pierwszego rozdania pieniędzy w ramach Polskiego Ładu. Miasto dostało pięć milionów z tych pieniędzy, ale przetarg pokazał, że drugie tyle miał wyłożyć samorząd.
Z końcem 2022 roku było już jasne, że nie tylko nie uda się zrealizować zadnia w terminie, ale będzie to dużo droższe. Drugi termin wyznaczono na koniec lutego. Też nie został dotrzymany.
Pierwotnie szacowany koszty remontu hali Trapez z 5,5 miliona złotych wzrósł szybko do 10 milionów. Prezydent Leszna Łukasz Borowiak tłumaczył, że skala inwestycji zmieniała się już w trakcie realizacji prac.
Termomodernizacja zamienia się w generalną modernizację i chcemy by Trapez stał się ,,perełką'' Leszna – zapewniał prezydent Leszna.
W połowie 2023 roku (a więc już pół roku po pierwszym terminie finalizacji prac) było jasne, że koszty remontu przekroczą 15 milionów, a prace potrwają dłużej. Dyrekcja MOSIR zapewniała, że do końca sierpnia nastąpi koniec prac, a wrzesień będzie okresem uzyskiwania zezwoleń i przywracania obiektu do użytkowania. Blisko pierwszej połowy września 2023 widać, że to nierealne. Prace trwają wewnątrz, ale też nawet na dachu obiektu. Kiedy zatem Trapez wróci do użytku?
Celujemy z normalną działalnością w środek października 2023. Od przyszłego tygodnia zaczynamy odbiory. Kluby muszą wystąpić o nowe zgody na organizacje imprez masowych. My musimy się także urządzić z powrotem w Trapezie - zapewnił nas Sławomir Kryjom, dyrektor MOSIR w Lesznie.
Wciąż nie są znane finalne koszty inwestycji.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?