Odszkodowanie za straty poniesione podczas II wojny światowej
Tą uchwałą chcemy wesprzeć rząd Polski. Nasz kraj w wyniku wojny cofnął się w rozwoju o 20 lat. Musimy też pamiętać o ponad pięciu milionach zabitych - zaznaczył poseł Prawa i Sprawiedliwości Jan Dziedziczak. - Leszno, które na mapie przedwojennej Polski było miastem granicznym, już w pierwszych dniach wojny przekonało się o straszliwych działaniach niemieckiego okupanta.
Projekt uchwały popierającej starania rządu o odszkodowania od Niemiec za straty poniesione przez Polskę podczas II wojny światowej przygotowali radni Prawa i Sprawiedliwości w Lesznie. Podpisali się pod nim wiceprzewodniczący RM Adam Kośmider, Kazimierz Jęcz i Mariusz Nowacki. We wtorek podobny projekt uchwały złożą radni Sejmiku Województwa Wielkopolskiego. Z podobną inicjatywą wyjdą również radni PiS powiatu leszczyńskiego.
Liczymy, że zostanie poparty przez wszystkich radnych - mówił radny sejmiku Marek Sowa.
Minister Jan Dziedziczak podkreślił, że przyjęcie takiej uchwał przez samorządy pomoże w dokładnym oszacowaniu strat i w podziale pieniędzy, które mogą być wypłacone Polsce przez Niemcy.
Czy wypłata reparacji wojennych zepsuje relacje pomiędzy naszymi państwami? Nie można budować stosunków międzynarodowych na półprawdach. Dlatego chcemy takiego odszkodowania - mówił Adam Kośmider.
Podobny rachunek Prawo i Sprawiedliwość chce wystawić Federacji Rosyjskiej. Będzie obejmował straty, które Polska miała ponieść w latach 1945-1989.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?