Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Leszno. Mieszkańcy zarzucają spółdzielni złamanie prawa po likwidacji boiska. Urzędnicy zapewniają, że inwestycja wciąż trwa [ZDJĘCIA]

Michał Wiśniewski
Michał Wiśniewski
Mieszkańcy osiedla bloków przy ulicy Morawskiego i 17 Stycznia w Lesznie twierdzą, że doszło do złamania prawa z chwilą likwidacji boiska przed ich blokami i budowy tam parkingów. Wykonała to Leszczyńska Spółdzielnia Mieszkaniowa wycinając wcześniej drzewa i krzewy. Po interwencjach mieszkańców prace przy boisku przerwano ponad miesiąc temu i do dziś teren to formalnie plac budowy.

Osiedle bloków przy Morawskiego i 17 Stycznia jest administrowane przez LSM. Przez lata w sąsiedztwie przedszkola Kolorowy Świat i II LO przez kilka dekad działało gruntowe boisko w środku osiedla. Na początku czerwca tego roku na ten teren wjechał ciężki sprzęt. Zdemontowano ogrodzenie.

Mieszkańcy Morawskiego i 17 Stycznia w Lesznie walczą o zlikwidowane boisko. Mówią o złamaniu prawa:

Leszno. Mieszkańcy zarzucają spółdzielni złamanie prawa po l...


Wcinka drzew pod parkingi

Sądziliśmy, że to remont ogrodzenia, ale od pracowników dowiedzieliśmy, że to likwidacja boiska. W jego miejsce miały powstać parkingi. Wycinano drzewa, łącznie około dwudziestu. Nie mogliśmy w to uwierzyć – mówi Irena Małecka mieszkanka osiedla.

Robotnicy weszli na plac budowy, by - jak informowało w ogłoszeniach LSM: ,,modernizować drogi i parkingi''. Pierwszym działaniem ekip z ciężkim sprzętem było jednak zlikwidowanie boiska. Przesunięto lampy uliczne w miejsce,gdzie kiedyś grano w piłkę, a od strony przedszkola wyznaczono miejsca postojowe otoczone krawężnikiem i wybetonowane. Kolejne miejsca postojowe powstały tuż obok, także na obrysie dawnego boiska. Te utwardzono już kostką.

Ponad 140 podpisów przeciw i ...
Gdy mieszkańcy zebrali na początku czerwca ponad 140 podpisów z protestami i złożyli je w LSM, dotarli też do dokumentacji, która ich zdaniem świadczy o złamaniu prawa.

Plan zagospodarowania przestrzennego w tym miejscu przewiduje boisko, a nie parkingi. Gdy zaczęliśmy gromadzić dokumentację – prace przy boisku stanęły pod koniec lipca, choć tablice informacyjne wskazują finał prac na koniec sierpnia. Na utwardzonej już części parkingu z ciemnej szarej kostki były pasy wyznaczające kolejne miejsca postojowe dla aut. Ułożone z białej kostki. Nagle przyjechali pracownicy, wyjęli białą kostkę i jest to teraz jednolita szarość- wyjaśnia Hanna Szalewska z osiedla.

Mieszkańcy zastanawiali się, po co ten dziwny demontaż już po wykonaniu parkingu.

- Dziś już wiemy. Powiedziano nam, że to wcale nie parking, ale teraz to jest ,, przedłużenie utwardzenia boiska sportowego''. Przecież to absurd. Dalej parkują tu samochody i to nadal jest przecież parking

– dodaje Elżbieta Organista wskazując na nowe miejsca parkingowe z kostki.

Mieszkańcy pytają o koszty

Zdaniem mieszkańców spółdzielnia zorientowała się, że likwidując boisko naruszyła plany zagospodarowania.Stąd zabiegi z demontażem kostki i zmianą nazwy miejsc postojowych na ,,utwardzenie powierzchni gruntu jako uzupełnienie rekreacji sportowej na boisku''. Na likwidację boiska lokatorzy nie chcą się zgodzić i żądają przywrócenia do pierwotnego stanu, bez tej utwardzonej nawierzchni.

Grały tu dzieci, a często także młodzież i dorośli. Czasem przedszkolaki, a nawet uczniowie szkoły. Na tym osiedlu nie brakuje przecież parkingów. Mój kolega policzył kiedyś i na parkingach w czasie największego obłożenia naliczył kilkadziesiąt wolnych miejsc. Od strony 17 Stycznia i Konstytucji 3 Maja mamy potężne parkingi buforowe. Co kieruje LSM, by w środku tak ładnego osiedla stawiać nam na siłę wybetonowane miejsca parkingowe? - pyta Tadeusz Mizuro.

Kto płaci za te ,,zmiany'' i ,,korekty''?

Mieszkańcy złożyli w Urzędzie Miasta Leszna pismo z wnioskiem o wznowienie (prawomocnego już w tym czasie) postępowania związanego z wydaniem zgody na budowę. Czekają na odpowiedź, ale dotarli w międzyczasie do tak zwanego ,,projektu zastępczego'', który przygotowała LSM.

Wynika z niego, że spółdzielnia zamierza teraz odtworzyć boisko, ale pozostawiając wykonane w czerwcu nowe miejsca parkingowe. To oznacza, że zniszczone zostaną kolejne tereny zielone i będzie musiał zostać wybudowany nowy chodnik, a obecny zostanie zlikwidowany (biegnie w miejscu przyszłego boiska).

Przecież to są ogromne koszty. Zniszczone będą kolejne krzewy, znikną trawniki. Kto za to odpowiada? Koszty spadną na nas, mieszkańców płacących nie małe czynsze - uważa Tadeusz Mizuro.

.

Urząd nie uznaje mieszkańców za ,,stronę''

Rozpoczęte w czerwcu prace na boisku wstrzymane są od końca lipca. Część parkingu wybetonowanego czekająca na kostkę jest wygrodzona. Na drodze dojazdowej stoi płot z tablicą informacyjną - to plac budowy. Skierowaliśmy więc zapytania w tej sprawie do Urzędu Miasta Leszna.Ten o łamaniu prawa mówić nie zamierza.

LSM złożyła w urzędzie wniosek o pozwolenie na przebudowę drogi wewnętrznej i parkingu, który to wniosek był poprawny i kompletny oraz zgodny z prawem budowlanym i z prawem miejscowym, wobec czego zgoda na przebudowę został wydana. W trakcie realizacji prac LSM wprowadziła do projektu kilka zmian i złożyła w Wydziale Architektury, Planowania Przestrzennego i Budownictwa Urzędu Miasta Leszna projekt zamienny tej inwestycji. Jest to praktyka bardzo często stosowana przez inwestorów, do której mają oni pełne prawo. Uwzględniliśmy i zatwierdziliśmy projekt zamienny złożony przez LSM - twierdzi Lucyna Gbiorczyk z Urzędu Miasta Leszna

.

Urząd nie odniósł się do kwestii wątpliwości związanych z tym, czy likwidacja boiska to naruszenie planów zagospodarowania przestrzennego.

Nie zostali uznani za stronę w przedmiotowej sprawie. Mieszkańców reprezentuje wybrany przez nich Zarząd Spółdzielni i w związku z tym nie mogą “zaskarżyć” wydanego przez Urząd Miasta Leszna pozwolenia na budowę.

O sprawę zapytaliśmy także Leszczyńską Spółdzielnię Mieszkaniową. Na jej odpowiedź wciąż czekamy.

Śmietników na skwerze nie będzie? Nie ma zgody

Mieszkańcy bloków przy Morawskiego sprzeciwiają się też planom spółdzielni by na skwerze obok przedszkola wycięte zostało drzewo i w to (zielone obecnie) miejsce zostały przeniesione pojemniki na śmieci obecnie zlokalizowane na buforowym parkingu przy 17 Stycznia. LSM miało plan budowy tam podziemnych zbiorników na odpady. Mieszkańcy zgłosili protest. Jak się dziś dowiedzieliśmy, wydział ochrony środowiska Urzędu Miasta Leszna odmówił spółdzielni zgody na wycinkę drzewa.

Teren na Morawskiego, gdzie do maja 2020 istniało boisko. Zdjęcia z Google Street View pokazują obraz z 2012 roku jeszcze sprzed ,,zmian''

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na leszno.naszemiasto.pl Nasze Miasto