Remont Osieckiej dawał się we znaki kierowcom od samego początku. Każdy z odcinków modernizowanej drogi wymagał przygotowania objazdów. Pierwszy etap prac był wyzwaniem dla mieszkańców osiedla Grzybowo, bo ich uliczki stały się drogami niemal tranzytowymi.
Najpoważniejszym wyzwaniem okazała się jednak modernizacja fragmentu od torów kolejowych do granicy miasta. Przebudowa wymusiła konieczność objazdów gruntową wąską drogą do cmentarza, a ruch z Leszna do Osiecznej kierowany przez Lipno lub chętniej wybierane Kąkolewo
Tak miało być niemal do maja, bo wykonawca dostał zgodę na wydłużenie prac, ale właśnie z Urzędu Miasta w Lesznie napłynęła informacja o możliwym znacznym przyspieszeniu prac.
- Wykonawca deklaruje, że przy sprzyjającej pogodzie i wielu innych czynnikach, otwarcie Osieckiej dla ruchu samochodowego w przyszłym tygodniu jest prawdopodobne. Dokładnego terminu nie znamy – mówi Lucyna Gbiorczyk z Urzędu Miasta w Lesznie.
Otwarcie po 9 marca całego odcinka od torów do granic miasta nie oznacza jednak końca inwestycji. Prace będą trwać nadal wokół drogi, a kierowcy muszą spodziewać się jeszcze czasowego zamknięcia drogi pod koniec umownego terminu. Otwarcie marcowe ,,wpuści ruch’’ na drogę bez ostatniej, ścieralnej warstwy asfaltu.
- Osiecka zostanie ponownie zamknięta w celu położenia ostatniej warstwy ścieralnej, ale ten termin na tą chwilę też nie jest znany. Umowny termin zakończenia prac to 30 kwietnia - dodaje Lucyna Gbiorczyk.
Modernizacja Osieckiej zaczęła się blisko rok temu. Pod koniec kwietnia 2019 na plac budowy wszedł wykonawca - konsorcjum leszczyńskich firm NODO Sp. z o.o. i F.U.H Jacek Malepszy. Inwestycja, zgodnie z umową kosztować ma blisko 16 milionów złotych.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?