Remont przejścia podziemnego pod Alejami Jana Pawła II w Lesznie to jedna z najdłużej trwających modernizacji w Lesznie od lat. Tunel wybudowano w 2000 roku przy okazji budowy całych alei. Była to wówczas najpoważniejsza inwestycja na tym odcinku drogi.
Remont trwa już 1,5 roku
Budowa łącznie z pracami ziemnymi przerwanymi z powodu odnalezienia tam kości z dawnego cmentarza, trwała krócej niż remont przejścia rozpoczęty na początku 2019 roku.
Władze Leszna, już po tym, gdy obecny remont przeciągał się w ubiegłym roku określały wykonanie prac w 2000 roku jako fuszerkę i zaznaczały, że użyto złych materiałów.
Kiedy oddadzą przejście przy SP7 w Lesznie?
Z deklaracji budowlańców wynikało, że finał prac ma nastąpić w połowie października. Już wiadomo, że ten termin jest nierealny. Kiedy zostanie więc oddany tunel. - Mówimy tu o końcu października – zapewniał nas dziś Lucyna Gbiorczyk z Urzędu Miasta w Lesznie.
Dawne Leszno na ścianie przejścia przy SP7
Dojścia do tunelu i schody są już całkowicie odnowione. Płytki położono od nowa. Dużo zmieniło się w samym tunelu. Na ścianie znalazła się sporych rozmiarów kopia ryciny dawnego Leszna, podobna do tej jaką oglądać można w sali obrad Rady Miejskiej Leszna. Nadzieję na to, że będzie to jedyny malunek na ścianie przejścia, podnosić mają kamery. W tunelu są dwie i mają one duży zasięg. Wcześniej właśnie brak kamer powodował dewastacje.
Nie będzie zalewania?
Nie mniej ważną, choć mniej widoczną sprawą mają być odwodnienia tunelu. Przed remontem, po deszczach, był on regularnie zalewany. Teraz ma się to zmienić. Starą, niewydolną pompownię wody zastąpiono lepszym rozwiązaniem.
Ile kosztował remont przejścia przy SP7
Na to pytanie na razie nie znamy odpowiedzi. To ważny aspekt w kontekście całego kontraktu, jaki Strabag ma na na modernizację drogi krajowej 12 w granicach Leszna. ,,Kosmetyczny'' w założeniu remont przejścia trwał ponad 1,5 roku i pochłonął z pewnością znacznie więcej pieniędzy niż pierwotnie planowano. Prezydent Leszna pytany o te kwestie, gdy jeszcze odbywały się konferencje prasowe w urzędzie ( nie ma ich od wielu miesięcy) tłumaczył, że miasto liczy na zbilansowanie dodatkowych kosztów z pracami, z których w ramach kontraktu z woli miasta zrezygnowano. Tak było na przykład ze ścieżką rowerową po prawej stronie Kąkolewskiej (patrząc od strony wyjazdu na Gostyń). Między innymi po naszych publikacjach związanych ze skalą wycinek drzew wzdłuż Kąkolewskiej miasto wycofało się z planów kolejnej wycinki i budowy ścieżki także z tej strony Kąkolewskiej.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?