Powalone drzewa wokół zbiornika w Zaborowie. Wiadomo kim są sprawcy. To bobry wróciły na żwirownię w Lesznie

Wokół zbiornika w Zaborowie znów widać szkody wyrządzone przez bobry. Zaalarmował nas o tym mieszkaniec Leszna.

Zauważyłem że bobry które są tam od kilku lat, wycinają coraz więcej dzew i ma to miejsce coraz częściej. Czy ta sprawa była już zgłaszana i czy jest możliwość odłowienia lub odstrzału bobrów? Tyle się mówi o wycinaniu zieleni w Lesznie, a z tym problemem miasto najwyraźniej nic nie robi – uważa Daniel, mieszkaniec Leszna.

Zwróciliśmy się juz kilka dni temu do do urzędników z Leszna z prośbą o wyjaśnienie sprawy i opis ewentualnych działań samorządu. Żwirownia w dzielnicy Zaborowo i teren wokół niej są od od kilku lat własnością miasta. Na odpowiedź z wydziału ochrony środowiska Urzędu Miasta w Lesznie czekamy do dziś.

Dalsza część tekstu pod galerią zdjęć znad zbiornika w Zaborowie

Problem bobrów był znany w Lesznie wcześniej, a ich działalność okazała się szczególnie dotkliwa w 2019 roku. Wtedy też wokół akwenu ,,ścinane'' były kolejne drzewa. Wówczas samorząd zareagował. Wydano pieniądze na zabezpieczenie drzew.

W 2019 roku aktywność bobrów widoczna była późną wiosną - w maju. Teraz widać ją już w lutym. Być może powodem jest stosunkowo ciepła zima.

Populacja bobrów jest dla nas powodem do radości, ale też jednocześnie musimy zadbać o to, by drzewa na brzegu nie zostały przez nie ścięte. Dlatego wnioskujemy do Rady Miejskiej o 25 tysięcy złotych na zakup stalowej siatki, którą chcemy owinąć drzewa. To skutecznie zabezpieczy przed zniszczeniami - mówi w 2019 roku Anna Poloch, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska Urzędu Miasta w Lesznie.

Żwirownia w Zaborowie to jedyny leszczyński akwen. Miasto miało wobec niego wiele planów, ale jak dotąd nie udało się zrealizować żadnego z nich. Obiekt służy jako łowisko i objęty jest zakazem kąpieli, który nie jest jednak respektowany.