Raport komisji miażdżący dla planów przejęcia basenu Akwawit. Nie dojdzie do najmu?

Pomysł, by miasto wynajęło od Akwawitu zamknięty przed blisko rokiem basen, pojawił się latem tego roku. Prezydent Łukasz Borowiak zapowiedział, że jest to jedna z rozważanych koncepcji. Miała jednak wymagać uzgodnienia z prywatnym właścicielem zakresu i podziału kosztów adaptacji zniszczonej infrastruktury.

Radni Leszna zdecydowali nawet o powołaniu specjalnej komisji badającej zasadność takich działań. Raport do dziś nie został formalnie zaprezentowany, ale przewodniczący komisji przyznaje, że główną jego konkluzją będzie wniosek, że udział miasta w tym projekcie jest nieopłacalny.

- Komisja nie ogłosiła do tej pory raportu, bo czekaliśmy na ekspertyzy stanu technicznego wywnętrz i urządzeń basenowych . Z tych ekspertyz wynika, że remont musiałby pochłonąć około sześc milionów złotych. To są ogromne pieniądze – mówi Adam Kośmider z PiS, przewodniczący Rady Miejskiej Leszna i szef komisji do spraw Akwawitu.

Zdaniem Kośmidra to nie jedyny ważny wniosek raportu. W kalkulacji opiewającej na sześć milionów nie brano pod uwagę innych niezbędnych wydatków. - Nie była brana pod uwagę termomodernizacja tego budynku. Jest ona konieczna, bo pływalnia nie może już korzystać z ciepła dostarczanego przez działający w sąsiedztwie zakład – dodał Adam Kośmider.

Komisja chce rekomendować władzom miasta rezygnację z planów udziału w projekcie ratowania pływalni Akwawit i budowę nowego obiektu. Samorząd Leszna zapewniał, że ma dwie koncepcje inwestycyjne. Jedna z nich to hala widowiskowa z pływalną, druga – osobna pływalnia. W każdym przypadku realizacja zadnia wymagałaby wsparcia finansowego z budżetu państwa.