Tony żywności rozdane wśród potrzebujących mieszkańców Leszna

Ten rok był trudny, ponieważ galopującą inflację boleśnie odczuł każdy z nas. Ci najbiedniejsi szczególnie, bo żywność bardzo zdrożała. Na szczęście w Echu, przez cały rok, mogli zaopatrzyć się w produkty pozyskane w ramach pomocy unijnej oraz żywność marketową. Pomoc ta trafia do stowarzyszenia za pośrednictwem Związku Stowarzyszeń Bank Żywności w Lesznie, którego Echo jest członkiem.

- Od stycznia do grudnia br. pozyskaliśmy i rozdaliśmy naszym podopiecznym, w ramach unijnego Programu Operacyjnego Pomoc Żywnościowa, ponad 27 ton żywności o łącznej wartości przekraczającej ponad 135 tysięcy złotych. Przez cały rok z żywności unijnej korzystały 562 osoby, do których trafiły 5523 paczki – mówi Hanna Hendrysiak, prezeska Stowarzyszenia Echo.

Oprócz żywności unijnej Echo rozdaje żywność marketową pochodzącą m.in. z sieci „Biedronka” i „Netto”. Są to produkty z krótkim terminem spożycia. Wczoraj do 50 rodzin trafiły świeże warzywa, słodycze i mrożone nuggetsy. W ciągu całego 2021 roku Echo pozyskało z marketów blisko 9 ton żywności o łącznej wartości ponad 66 tys. zł.

- Sporo się tego naprzerzucaliśmy, ale wolontariat daje nam wszystkim wiele satysfakcji. Tak naprawdę ludzie nie przychodzą tu tylko po odbiór żywności. Bardzo często dzielą się z nami swoimi troskami, pytają o radę, szukają pomocy prawnej. Niestety, to ostatnie zadanie, z powodu pandemii nie jest już u nas realizowane. Mam jednak nadzieję, że niebawem wrócą darmowe porady prawne w Echu – dodaje H. Hendrysiak.

W specjalnym zeszycie po lewej stronie kartki prezeska zapisuje też zgłaszane potrzeby jeśli chodzi o wyposażenie mieszkań, a po prawej towar, który ofiarowują sponsorzy. Lista oczekujących jest o wiele dłuższa, ale trzeba jednocześnie przyznać, że Echo sporo posykuje od darczyńców. Wszystko co czyste i sprawne może przydać się innym: meble, ubrania, zabawki czy ozdoby. Warto pamiętać o stowarzyszeniu robiąc porządki.

- Pamiętajmy jednak, i będę to powtarzać do znudzenia, że bieda nie może upokarzać. Jeśli chcemy kogoś czym obdarować pamiętajmy, by były to rzeczy w takim stanie, w jakim sami chcielibyśmy je otrzymać – podkreśla Hanna Hendrysiak.