Uchwała o reparacjach przyjęta przez Radę Miejską Leszna. Teraz będzie pismo do szefowej Komisji Europejskiej

O projekcie uchwały mówiącej o odszkodowaniach od Niemiec za straty poniesione przez Polskę podczas II wojny światowej, przygotowanej przez trzech radnych Prawa i Sprawiedliwości poinformowaliśmy TUTAJ.. W ocenie leszczyńskich radnych uchwała jest wsparciem dla rządu w staraniach o reparacje.

„Rzeczpospolita Polska poniosła proporcjonalnie największe straty osobowe i majątkowe ze wszystkich państw zaatakowanych przez III Rzeszę Niemiecką podczas II wojny światowej. Straty te nie wynikały tylko z działań wojennych, ale przede wszystkim z niemieckiej polityki okupacyjnej, w szczególności celowej i zorganizowanej eksterminacji ludności na okupowanych terenach państwa polskiego, a także z intensywnej eksploatacji społeczeństwa polskiego, w tym pracy przymusowej oraz celowego niszczenia mienia" - napisano w uchwale „W sprawie reparacji, odszkodowań i zadośćuczynienia z tytułu strat, jakie Polska poniosła z powodu napaści Niemiec oraz późniejszej okupacji na terenie Miasta Leszna"

Raport o stratach poniesionych przez Polskę pisany był przez kilka lat. Trzeba było wszystko porządnie zebrać i opracować. Straty Polski oszacowano na 6 bilionów 200 miliardów złotych, a 5 milionów 200 tys. osób straciło życie. Trzeba raz na zawsze zamknąć tę sprawę. Takie reparacje nam się należą - wyliczał wiceprzewodniczący rady Adam Kośmider.

Radny Jarosław Zielonka z PL 2050, mówił o pieniądzach z Krajowego Programu Odbudowy, które się Polsce należą, a nie dostaliśmy. Dodał, że w pierwszej kolejności trzeba taką uchwałę przyjąć. Z radnym zgodził się Adam Kośmider, wiceprzewodniczący rady poinformował, że przygotuje w tej sprawie pismo do szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen.