Stanisław Waligóra rządził gminą Włoszakowice od 28 lat. W kolejnych wyborach miażdżył konkurentów aż do teraz. Samorządowe zmagania przegrał z Robertem Kasperczakiem z PSL-u i po przegranej w mediach społecznościowych podziękował rywalowi. Zaraz potem jednak na gminnej stronie internetowej opublikował swoisty ,,raport zamknięcia'' - listę najważniejszych spraw oczekujących na rozwiązanie w gminie.
W dziewięciu punktach włodarz Włoszakowic opisuje w niej zagrożenia, jakie mogą spotkać samorząd, w tym wysokie zadłużenie gminy. Włodarz wskazuje też na problemy z finansowaniem oświaty, wakaty w urzędzie i zadłużenie Gminnego Zakładu Komunalnego. Przestrzega także przed możliwymi skutkami finansowymi (nie sfinalizowanej za jego rządów) sprzedaży niszczejącego pałacu w Zbarzewie i skutkami obniżenia podatków w gminie.
Pełną listę ,,zagrożeń'' ujawnionych przez Stanisława Waligórę można zobaczyć tutaj
Nowy wójt Włoszakowic sprawy ,,raportu'' poprzednika komentować nie chce. - Coś słyszałem, ale nie chcę w tej sprawie zajmować stanowiska. To są przemyślenia pana Waligóry i tyle mam do powiedzenia w tej sprawie – mówi Kasperczak. Nowy wójt swój urząd obejmie dopiero po zaprzysiężeniu rady i własnym. Planowane jest to na połowę listopada.
Precz z Zielonym Ładem! - protest rolników w Warszawie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?